Dotąd naukowcy sądzili, że wokół odległej o 41 lat świetlnych od Ziemi gwiazdy 55 Cancri krążą cztery planety. Trzy spośród nich to gazowe olbrzymy znajdujące się blisko słońca, czwarta, cztery razy większa od naszego Jowisza, jest znacznie bardziej od gwiazdy odległa. Odkryta właśnie piąta planeta w tym układzie (nazwana 55 Cancri f) znajduje się w takiej odległości od macierzystej gwiazdy 117 mln kilometrów że może na niej występować woda w stanie płynnym.
Odkrycie pierwszego układu z pięcioma planetami sprawiło, że niemal wyskoczyłem z butów mówi Geoff Marcy z University of California w Berkeley, szef zespołu astronomów. Teraz wiemy, że Układ Słoneczny wcale nie jest taki niezwykły.
To układ pełen planet. Gwiazda jest podobna do naszego Słońca. Ma tę samą masę i jest mniej więcej w tym samym wieku tłumaczy Debra Fischer z San Francisco State University należąca do zespołu. 55 Cancri w rzeczywistości jest układem podwójnym znajduje się tam czerwony karzeł oraz gwiazda podobna do Słońca.
Nowa planeta jest 45 razy cięższa od Ziemi i przypomina Saturna orzekli astronomowie. Obiega swoją gwiazdę w ok. 260 dni. Jest nieco bliżej swojej gwiazdy niż Ziemia w stosunku do Słońca, ale za to sama gwiazda jest chłodniejsza. Jak twierdzi Geoff Marcy, na tej planecie życia raczej nie ma. Woda i ewentualnie życie mogą się za to znajdować na nieodkrytych jeszcze satelitach 55 Cancri f. Jeżeli są tam księżyce, mają skalną powierzchnię, na której mogłyby powstać jeziora i oceany uważa amerykański łowca planet.
Astronomowie nie wykluczają, że wokół gwiazdy krążą mniejsze globy. Między czwartą a piątą planetą jest intrygująca luka. Nie wiemy, co w niej jest, bo nasza technika nie pozwala jeszcze wykryć mniejszych obiektów mówi Marcy. Ale jeżeli są tam planety, to przypominają Ziemię, Marsa czy Wenus.