Reklama
Rozwiń
Reklama

Wspólna wyprawa na Marsa

Porozumienie. Agencje kosmiczne: europejska i amerykańska dogadały się – razem wyślą sondy na Czerwoną Planetę

Publikacja: 10.07.2009 01:51

Mars Science Laboratory może być pierwszą amerykańską sondą, której program badawczy będzie dostosow

Mars Science Laboratory może być pierwszą amerykańską sondą, której program badawczy będzie dostosowany do współpracy z ESA

Foto: NASA

– Razem możemy dokonać więcej niż każdy z osobna – powiedział dr Edward Weiler, administrator w dyrekcji misji naukowych NASA.

Wstępną deklarację współpracy w badaniach Czerwonej Planety złożyli wysocy rangą przedstawiciele NASA i ESA na spotkaniu w brytyjskim

Plymouth. – Mamy bardzo podobne cele naukowe. Możliwe jest połączenie naszych wysiłków w opracowaniu i przeprowadzeniu wspólnych przyszłych misji – mówił jeszcze przed spotkaniem dr Weiler sieci BBC.

Współpraca została nazwana Mars Exploration Joint Initiative i będzie obejmować planowane przez obie agencje misje bezzałogowych sond w latach 2016, 2018 i 2020.

Agencje zgodziły się na powołanie specjalnego zespołu roboczego, który opracuje wspólną architekturę dla amerykańskich i europejskich satelitów.

Reklama
Reklama

Wspólny plan wejdzie w życie, jeśli zostanie w pełni zaakceptowany przez kraje członkowskie ESA oraz zatwierdzony przez amerykańską Narodową Akademię Nauk.

ESA utknęła w martwym punkcie z ambitnym programem poszukiwania śladów życia przez łazik ExoMars. Koszt misji wynosi ok. 1,5 miliarda euro i przekracza możliwości agencji. W ubiegłym roku szef ESA Jean-Jacques Dordain obiecał rządom europejskich krajów ograniczenie wydatków na ten cel do 850 mln euro.

Szefowie ESA mają nadzieję, że wspólnie z NASA uda się doprowadzić program do szczęśliwego końca. Jeden z omawianych podczas spotkania w

Plymouth scenariuszy zakłada, że Amerykanie zapewnią rakietę nośną i satelitę, który dostarczy na Czerwoną Planetę europejskiego łazika. Inny z rozpatrywanych scenariuszy przewiduje wysłanie marsjańskiego orbitera w 2016 roku, a potem dwóch łazików jednocześnie w roku 2018.

– Czujemy, że w dłuższej perspektywie wyeliminowanie powielania się misji ma sens – powiedział dr David Parker, szef międzynarodowej grupy roboczej ds. badań Marsa. – NASA planowała na 2016 rok wysłanie sondy, która na powierzchni Czerwonej Planety szukałaby metanu, odkrytego już przez europejskiego satelitę Mars Express.

Amerykanie także są zmuszeni do oszczędzania. Zaplanowany na 2009 rok start Mars Science Laboratory był już dwukrotnie przekładany. NASA zmuszona była dołożyć do tego programu 400 mln dolarów, co sprawiło, że całe przedsięwzięcie kosztuje 2,3 miliarda.

– Razem możemy dokonać więcej niż każdy z osobna – powiedział dr Edward Weiler, administrator w dyrekcji misji naukowych NASA.

Wstępną deklarację współpracy w badaniach Czerwonej Planety złożyli wysocy rangą przedstawiciele NASA i ESA na spotkaniu w brytyjskim

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Kosmos
Najjaśniejsza i największa superpełnia w 2025 roku. Kiedy obserwować Księżyc w listopadzie?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kosmos
Pierwsze takie odkrycie. Zmienia naszą wiedzę na temat wczesnego wszechświata
Kosmos
Tajemnicza poświata w centrum Drogi Mlecznej. Naukowcy odkryli jej źródło?
Kosmos
Chińczycy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Odkrycie zmienia spojrzenie na Układ Słoneczny
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kosmos
Kometa Lemmon będzie widoczna nad Polską. Kiedy warto spojrzeć w niebo?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama