Ponaddwudziestotonowy ładunek wyniesie na orbitę zmodyfikowana rakieta Ariane 5. To pierwszy z floty pięciu bezzałogowych pojazdów kosmicznych Automated Transfer Vehicle (ATV) przeznaczonych do transportu towarów. Będą dostarczać stacji zaopatrzenie do 2015 roku.
– Jules Verne to największy statek kosmiczny, jaki wybudowaliśmy i najbardziej skomplikowany – powiedział John Ellwood, menedżer misji ATV. Długi na 10,3 m cylinder o średnicy ponad 4,5 m zmieści 9 ton ładunku. Jules Verne dostarczy zaopatrzenie, a w drodze powrotnej zabierze śmiecie. – To wielki wkład w program – powiedział Mike Suffredini, szef naukowców Międzynarodowej Stacji Kosmicznej NASA.
ATV jest zdalnie sterowany zarówno podczas lotu, jak i dokowania do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Przycumuje do rosyjskiego modułu stacji Zwiezda. Astronauci będą mogli wyładować kilka ton przywiezionych zapasów bez konieczności użycia skafandrów kosmicznych.
W ładowni ATV znajdą się woda, tlen, wyposażenie naukowe, żywność i ubrania. A także paliwo, które zostanie przepompowane bezpośrednio ze specjalnego zbiornika w ładowni pojazdu do zbiorników stacji. Europejski moduł wykorzysta także swoje silniki, włączając je co jakiś czas, aby utrzymać stację na odpowiednio wysokiej orbicie.
Jules Verne spędzi prawie miesiąc na "orbicie parkingowej" w odległości ok. 2 tys. km od stacji w oczekiwaniu na zakończenie misji promu kosmicznego Endeavour, którego start planowany jest na 11 marca.