Za kilka tygodni, na początku adwentu, w Niemczech rozpoczynają się dwuletnie dyskusje z udziałem biskupów i świeckich zwane drogą synodalną. Papież Franciszek przystał na ich przeprowadzenie, mimo iż z Watykanu dochodzą niekiedy głosy krytyki. Skąd krytyka? Otóż stąd, że niemieccy hierarchowie, duchowni i teolodzy, a także przedstawiciele organizacji świeckich, zamierzają się zająć nie tylko strukturami kościelnej władzy, rolą świeckich, ale także celibatem, a nawet rewizją dotychczasowej katolickiej moralności seksualnej. I nikt nie ukrywa, że celem nie jest szukanie nowych metod głoszenia starej doktryny, ale jej odrzucenie i zastąpienie nową, lepszą, zgodną z duchem czasów.