– Nasza decyzja pójścia za Jezusem nie zacieśnia się do prywatnej sfery naszego życia, ale posiada również głęboki wymiar społeczny – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas procesji Bożego Ciała w Krakowie, która przeszła przez Rynek Główny. Metropolita podkreślał, że Polsce potrzebni są ludzie, którzy będą wnosili wartości chrześcijańskie w życie społeczne.
Natomiast abp Kazimierz Nycz apelował w Warszawie o to, by nie obawiać się obecności Kościoła w życiu społecznym. – W imię troski o człowieka, o jego godność i szczęście Kościół przypomina światu, katolickim politykom i ustawodawcom obowiązek troski o wartości fundamentalne, niepodlegające negocjacjom. Wśród nich wymienił szacunek dla ludzkiego życia, jego obronę od poczęcia do naturalnej śmierci, rodzinę opartą na małżeństwie mężczyzny i kobiety oraz pojęcie dobra wspólnego.
Wyjaśnił, że wiele współczesnych problemów społecznych wynika z kryzysu życia rodzinnego, dlatego apelował o długofalową politykę na rzecz rodziny.
– Pilnie potrzeba nam wielkiej idei i mocnej głębokiej wiary – mówił natomiast abp Józef Michalik w Przemyślu. – Kto ją zaniesie? Przyjdzie nowy prorok, nowy Jan Paweł II bądź Benedykt XVI? Każdy z nas musi poczuć, że jest odpowiedzialny za ewangelię i za Chrystusa.
Podkreślił, że uroczystość Bożego Ciała jest wyrazem przekonania katolików, że Bóg ma prawo do obecności w świecie. – Etyka, moralność, Boże prawo nie może być odłączone od żadnej sytuacji życiowej – wyjaśniał.