Rzecznik Finansowy zbada warunki tzw. wakacji kredytowych

Rzecznik Finansowy będzie badał warunki tzw. wakacji kredytowych, proponowanych w związku z epidemią koronawirusa.

Publikacja: 26.03.2020 11:49

Rzecznik Finansowy zbada warunki tzw. wakacji kredytowych

Foto: Adobe Stock

mat

Rzecznik zwrócił się do banków o przekazanie wszystkich wniosków, aneksów i procedur dotyczących odroczenia terminu spłaty kredytów i produktów z nimi związanych.

– Chcemy sprawdzić na jakich warunkach banki proponują klientom możliwość odroczenia spłaty kredytu. To ważne, bo część klientów obawia się skorzystania z tej oferty. Chodzi tu głównie o "frankowiczów", którzy niepokoją się, że podpisując aneks do umowy zablokują sobie możliwość dochodzenia prowadzenia postępowania sądowego związanego z abuzywnością niektórych zapisów. Będziemy analizować wpływające dokumenty również pod tym kątem. W razie dostrzeżenia takich zapisów, będziemy podejmowali działania systemowe np. informując UOKiK - mówi Mariusz Golecki, Rzecznik Finansowy.

Podkreśla, że banki otrzymały w ostatnim czasie szereg ulg systemowych, stąd oczekiwałby uczciwych i korzystnych dla klientów propozycji wakacji kredytowych. Dlatego Rzecznik pyta między innymi o mechanizm działania takich "wakacji kredytowych" tzn. czy dotyczą one całej raty kapitałowo-odsetkowej czy tylko części kapitałowej lub odsetkowej. Przedmiotem analizy będą też wymogi sformułowane we wniosku, określające kryteria jakie klient musi spełnić by taki wniosek był przez bank rozpatrzony pozytywnie. Przedmiotem zapytań jest też możliwość odroczenia innych należności wynikających z zawartych umów o kredyt, np. dotyczących produktów bancassurance. Do Rzecznika Finansowego trafiają też sygnały dotyczące braku możliwości zapoznania się z proponowanym aneksem przed jego podpisaniem.

- Klient powinien mieć możliwość spokojnego zapoznania się z warunkami odroczenia, skonsultowania jej treści. W obecnej sytuacji powinniśmy działać elastycznie i banki mogą przesyłać taką informację mailem czy też poprzez bankowość elektroniczną lub mobilną. Chodzi o to, żeby klient miał możliwość skonsultowania takiej umowy na przykład z prawnikiem - mówi Izabela Dąbrowska-Antoniak, dyrektor Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego w biurze Rzecznika Finansowego.

Jak zaznacza, Rzecznik Finansowy nie może analizować umów na indywidualne żądanie klienta.

Rzecznik zwrócił się do banków o przekazanie wszystkich wniosków, aneksów i procedur dotyczących odroczenia terminu spłaty kredytów i produktów z nimi związanych.

– Chcemy sprawdzić na jakich warunkach banki proponują klientom możliwość odroczenia spłaty kredytu. To ważne, bo część klientów obawia się skorzystania z tej oferty. Chodzi tu głównie o "frankowiczów", którzy niepokoją się, że podpisując aneks do umowy zablokują sobie możliwość dochodzenia prowadzenia postępowania sądowego związanego z abuzywnością niektórych zapisów. Będziemy analizować wpływające dokumenty również pod tym kątem. W razie dostrzeżenia takich zapisów, będziemy podejmowali działania systemowe np. informując UOKiK - mówi Mariusz Golecki, Rzecznik Finansowy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo dla Ciebie
Myśliwi nie chcą okresowych badań. A rząd szykuje ograniczenie polowań
Prawo karne
Prof. Matczak o zatrzymaniu Ryszarda Czarneckiego: Władza lubi pokazać siłę
Płace
Biznes rozczarowany po zaskakującej decyzji rządu. Związkowcy zadowoleni
Sądy i trybunały
Ostre oświadczenie I Prezes SN. Małgorzata Manowska oburzona planami rządu
Zawody prawnicze
Prezydent wręczy nominacje pozostawionym na lodzie absolwentom KSSiP
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne