O zapisie bankowym czy – precyzyjniej – „dyspozycji wkładem na wypadek śmierci” powiedziano już dużo, lecz wciąż w praktyce spotykamy się z masą wątpliwości dotyczących tej instytucji prawnej, zwłaszcza na tle testamentów.
[srodtytul]Oświadczenie woli[/srodtytul]
Zacząć wypada jednak od opisania charakteru prawnego zapisu bankowego. Otóż zgodnie z art. 56 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5B0AF284FF6A6D0445C2D7B31B8F5F41?id=165971]prawa bankowego[/link] (dalej: ustawa) posiadacz rachunku bankowego o charakterze oszczędnościowym „może polecić pisemnie bankowi dokonanie – po swojej śmierci – wypłaty z rachunku wskazanym przez siebie osobom: małżonkowi, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwu, określonej kwoty pieniężnej”.
W tym samym przepisie ustawodawca wprowadził maksymalne ograniczenie wartościowe zapisu do dwudziestokrotności „przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za ostatni miesiąc przed śmiercią posiadacza rachunku”.
Jak się wydaje, jednostronny charakter oświadczenia woli konstruującego zapis bankowy nie budzi już dziś wątpliwości. Taki zapis nie jest elementem umowy z bankiem.