Reklama
Rozwiń

Czy armia Putina ma siły na kolejną ofensywę

Kijów obawia się rosyjskiego ataku przez północno-wschodnią granicę, część ukraińskich wojskowych wskazuje jednak na niebezpieczeństwo, jakie pojawiło się w zaporoskich stepach.

Publikacja: 10.04.2025 18:46

Rosyjski czołg T-90 (fot. ilustracyjna)

Rosyjski czołg T-90 (fot. ilustracyjna)

Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

– Nie zważając na wszelkie negocjacje, które się obecnie toczą, obserwujemy tylko zwiększenie intensywności (rosyjskich) ataków – powiedział dowódca ukraińskiej armii gen. Ołeksandr Syrski.

Jednocześnie zgodził się z oceną prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, że „rosyjska ofensywa już się zaczęła”, w tym na ukraińskie przygraniczne obwody sumski i charkowski. Generał jednak zastrzegał, że ataki trwają „na wszystkich głównych kierunkach”, a nie tylko na północno-wschodniej granicy.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Konflikty zbrojne
Altius, eksperymentalny rosyjski dron, runął na budynek w Kazaniu
Konflikty zbrojne
Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa? Beniamin Netanjahu wręczył mu dokument
Konflikty zbrojne
Zapadła decyzja, Pentagon potwierdza. Donald Trump: Ukraina musi się bronić
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1230
Konflikty zbrojne
Rosja blisko przełamania ukraińskiej obrony. Sukces w nieoczekiwanym miejscu