Aktualizacja: 12.05.2025 00:39 Publikacja: 23.01.2025 16:40
Foto: REUTERS/Viacheslav Ratynskyi
Wołodymyr Zełenski z każdym dniem wydaje się być bardziej konkretny. W tym tygodniu w Davos powiedział, że „jeśli Europa chce być poważna, musi postawić na nogi korpus pokojowy liczący przynajmniej 200 tys. żołnierzy”. Jego zdaniem, jeśli to się nie uda, Europejczycy po prostu staną się „nieistotni” w procesie kształtowania nowego ładu bezpieczeństwa na kontynencie. O wszystkich zdecyduje Waszyngton i Moskwa (nie bez udziału Pekinu). Jednocześnie jednak prezydent Ukrainy podkreślił, że w takiej misji pokojowej muszą wziąć udział Amerykanie, bo inaczej Kreml nie będzie jej traktował poważnie.
Już w poniedziałek Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Norwegia mogą nałożyć na Rosję nowe dal...
Kolejna konfrontacja zbrojna indyjsko-pakistańska trwała cztery dni, począwszy od ubiegłej środy do soboty, kied...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odpowiedział na propozycję powrotu do bezpośrednich rozmów, którą podczas n...
W nocnym oświadczeniu Władimir Putin zaproponował Ukrainie wznowienie bezpośrednich rozmów pokojowych bez warunk...
Władimir Putin ogłosił, że Rosja jest gotowa do wznowienia bezpośrednich rozmów z Ukrainą, bez warunków wstępnyc...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas