Reklama

Nasilają się ukraińskie ataki na Rosję. Czy to wpłynie na wybory prezydenckie?

Wraz ze zbliżaniem się terminu wybrania Władimira Putina po raz kolejny na prezydenta nasiliły się ukraińskie ataki na terytorium agresora.

Publikacja: 14.03.2024 03:00

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Gavriil GRIGOROV / POOL / AFP

„W domu lepiej się oddycha i przyjemniej odpoczywa. Nocujemy w ojczystym kraju” – napisali w jednej z sieci społecznościowych rosyjscy ochotnicy Legionu „Wolna Rosja”. Dzień wcześniej przebili się z Ukrainy przez rosyjską granicę i wbrew zapewnieniom kremlowskiej propagandy zostali na zajętych terytoriach.

Legion, Rosyjski Korpus Ochotniczy oraz stworzony dopiero jesienią ubiegłego roku Batalion Syberyjski dokonały ataku w co najmniej trzech miejscach granicy z obwodem biełgorodzkim i jednym z kurskim. Nie wiadomo, gdzie obecnie znajdują się ochotnicy ani skąd wyparły ich rosyjskie wojska. Kremlowska propaganda usiłuje przemilczeć sam fakt walk na pograniczu, które wybuchły na dwa dni przed rozpoczęciem głosowania dającego Władimirowi Putinowi prawo do piątej kadencji prezydenckiej.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Rosja: Pięciokrotny wzrost konfiskat majątków w czasie wojny. Kreml łata budżet
Konflikty zbrojne
Będzie rozmowa Trump-Zełenski o Tomahawkach. Ale najpierw telefon do Putina
Konflikty zbrojne
Władimir Putin podjął decyzję: wojna będzie trwała jeszcze co najmniej pół roku
Konflikty zbrojne
„Zielone ludziki” przy granicy z Estonią. Gen. Polko: Nie bądźmy jak generał Percival
Konflikty zbrojne
Donald Trump mówi o Tomahawkach dla Ukrainy. Zapowiada rozmowę z Władimirem Putinem
Reklama
Reklama