Mateusz Morawiecki: Grupa Wagnera przeszła bezpośrednio pod kuratelę Putina

W czasie konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki był pytany co doniesienia o śmierci szefa Grupy Wagnera, Jewgienija Prigożyna, oznaczają dla bezpieczeństwa Polski, aktywności polskich służb na granicach i czy Polska nadal bierze pod uwagę zamknięcie granicy z Białorusią.

Publikacja: 24.08.2023 13:24

Władimir Putin i Jewgienij Prigożyn

Władimir Putin i Jewgienij Prigożyn

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 547

- Co do śmierci w katastrofie lotniczej Jewgienija Prigożyna nie będę się wypowiadał czy to przypadek, czy nie, myślę że wszyscy Polacy są sobie w stanie odpowiedzieć na to sami - odparł Morawiecki.

Mateusz Morawiecki: Po śmierci Jewgienija Prigożyna Grupa Wagnera może być jeszcze bardziej niebezpieczna

- Natomiast ja chciałbym zwrócić uwagę na inny aspekt: mianowicie kwestia bezpieczeństwa. Nadzór nad Grupą Wagnera przechodzi bezpośrednio pod prezydenta Putina - kontynuował.

- Niech sobie każdy teraz odpowie na to pytanie: czy Grupa Wagnera, która jest dziś na Białorusi stanowi większe czy mniejsze zagrożenie. Bo dla mnie to jest pytanie retoryczne - zaznaczył.

Czytaj więcej

Nowa hipoteza: Ładunek wybuchowy w samolocie Jewgienija Prigożyna

- Grupa Wagnera, która jest dziś pod bezpośrednią kuratelą, pod bezpośrednim nadzorem Putina i jego ludzi jeszcze bardziej niż do tej pory, albo przynajmniej w takim samym stopniu jak do tej pory, będzie stanowiła narzędzie prowokacji, szantażu, ataku, różnego rodzaju szarpania w ramach zakłócania polityki bezpieczeństwa i destabilizacji państw graniczących z Białorusią - dodał.

Jewgienij Prigożyn i Dmitrij "Wagner" Utkin, dowódca Grupy Wagnera, zginęli w katastrofie samolotu Embraer należącego do Prigożyna, który rozbił się 23 sierpnia w obwodzie twerskim.

Na pokładzie samolotu miało znajdować się siedmiu pasażerów i trzech członków załogi - wszyscy zginęli. Oprócz Prigożyna i Utkina samolotem mieli lecieć Siergiej Propustin, Jewgienij Makarian, Aleksandr Totmin, Walery Czekałow i Nikołaj Matiusiejew.

Obecność Grupy Wagnera na Białorusi wzbudziło obawy w państwach NATO graniczących z Białorusią

Źródła związane z Grupą Wagnera podawały po katastrofie, że samolot Prigożyna miał zostać zestrzelony przez obronę powietrzną - w maszynę miały trafić dwa pociski z zestawu S-300. Potem jednak pojawiły się doniesienia, że przyczyną katastrofy mógł być również ładunek wybuchowy umieszczony w samolocie.

Czytaj więcej

Gen. Waldemar Skrzypczak: Jewgienij Prigożyn skończył w typowy dla Rosji sposób

Dlaczego Grupa Wagnera znalazła się na Białorusi?

Grupa Wagnera pojawiła się na Białorusi po puczu z 23-24 czerwca, w czasie którego marsz najemników z Grupy Wagnera na Moskwę został powstrzymany dzięki porozumieniu wynegocjowanemu przez Aleksandra Łukaszenkę. Elementem porozumienia miało być przeniesienie się Jewgienija Prigożyna i chcących pozostać przy nim najemników na Białoruś. Spekulowało się, że do obozu w rejonie Osipowicz może trafić nawet 8 tys. najemników.

Obecność Grupy Wagnera na Białorusi wzbudziło obawy w państwach NATO graniczących z Białorusią - pojawiły się sygnały, że Polska, Łotwa i Litwa zaczęły rozważać ewentualne zamknięcie granicy z Białorusią, a na granicę Polski z Białorusią skierowano dodatkowych żołnierzy.

Pojawiły się spekulacje, że Grupa Wagnera może dopuszczać się prowokacji na granicy, lub nawet zagrozić przesmykowi suwalskiemu - strategicznemu fragmentowi terytorium Polski położonemu wokół Suwałk, Augustowa i Sejn, które stanowi połączenie terytorium państw bałtyckich z Polską i resztą państw NATO oraz rozdziela obwód królewiecki Rosji oraz Białoruś.

- Co do śmierci w katastrofie lotniczej Jewgienija Prigożyna nie będę się wypowiadał czy to przypadek, czy nie, myślę że wszyscy Polacy są sobie w stanie odpowiedzieć na to sami - odparł Morawiecki.

Mateusz Morawiecki: Po śmierci Jewgienija Prigożyna Grupa Wagnera może być jeszcze bardziej niebezpieczna

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Rosjanie mszczą się na Ukraińcach atakując elektrociepłownie
Konflikty zbrojne
Niespokojna noc w Rosji: Płonie skład paliw, Biełgorod pod ostrzałem
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak powietrzny Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Konflikty zbrojne
Ukraińscy pułkownicy planowali zamach na Zełenskiego? Kreml lekceważy doniesienia SBU
Konflikty zbrojne
Rosja grozi, że będzie strzelać do francuskich żołnierzy na Ukrainie