Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zelenski, mówi o rosnącej presji na różnych odcinkach frontu.
Wiele z tysięcy rosyjskich bunkrów, wzmocnionych piwnic i innych bezpiecznych schronów było przez dziesięciolecia nieużywanych. Wraz z przeciągającą się wojną na Ukrainie, lokalne władze wydają setki milionów rubli, aby ponownie uczynić je zdatnymi do użytku.
- Decyzja o inspekcji sieci schronów bombowych została podjęta przez rząd wiosną - powiedział jeden z rosyjskich urzędników, powołując się na wiedzę ze spotkań rządowych, które odbyły się w tej sprawie.
- Polecenie przeprowadzenia inspekcji na dużą skalę i uporządkowania spraw wydało Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych, Ministerstwo Obrony i [inne] cywilne ministerstwa - dodał.
Przegląd schronów prowadzony jest w czasie, gdy groźby dotyczące możliwości użycia broni nuklearnej są wielokrotnie wypowiadane publicznie przed przedstawicieli Kremla.
Czytaj więcej
Lider opozycyjnej, liberalnej rosyjskiej partii Jabłoko, Grigorij Jawliński, namawia do zawieszenia broni nad Dnieprem i przekonuje, że w przeciwnym wypadku może dojść do wybuchu wojny światowej.
Rosyjscy urzędnicy nie ogłosili publicznie ogólnokrajowego programu modernizacji schronów przeciwbombowych, ale działania władz lokalnych mające na celu odnowienie obiektów są szeroko opisywane od miesięcy.
Dziennikarze "The Moscow Times" rozmawiali z czterema obecnymi i byłymi rosyjskimi urzędnikami, którzy potwierdzili - po raz pierwszy - że modernizacje odbywały się na polecenie rządu w Moskwie.
Kontrole i naprawy rozpoczęły się po inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku i będą kontynuowane w tym roku, według obecnego rosyjskiego urzędnika, który poprosił o zachowanie anonimowości.
Rząd Rosji wydał w październiku dekret nakazujący niektórym regionom zachodniej Rosji przygotowanie się do ewentualnego konfliktu zbrojnego w podwyższonym stopniu "alertu", jednak źródła "The Moscow Times" sugerują, że proces ten - w różnym stopniu - faktycznie odbywa się w całym kraju.
Władze lokalne w Krasnodarze wydadzą w tym roku na schrony ponad 6 mln rubli (260 tys. dolarów ), w Niżnym Nowogrodzie - 50 mln rubli (712 tys. dolarów ), a w mieście Riazań - prawie milion rubli (14 240 dolarów).
Władze Kazania poinformowały w zeszłym miesiącu, że około 30 proc. schronów przeciwbombowych w mieście nie było w stanie nadającym się do umieszczenia w nich ludzi. Zamiast tego urzędnicy zapowiedzieli, że określą, czy sieć metra w mieście może służyć jako schron.
Problem Kremla polega na tym, że większość schronów w kraju, które powinny być utrzymywane przez władze lokalne, od końca istnienia Związku Radzieckiego jest pozostawiona w stanie ruiny lub opuszczona.