Czytaj więcej
24 lutego 2022 r. Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski mówi, że sytuacja w Donbasie staje się jeszcze poważniejsza.
Prezydent Rosji Władimir Putin przebywa dziś w Wołgogradzie - dawniej Stalingradzie - gdzie trwają uroczystości 80. rocznicy zwycięstwa Armii Czerwonej w Bitwie o to miasto.
W przeddzień uroczystości, które obejmują ok. 250 różnych wydarzeń, jak podkreślały rosyjskie media, w Wołgogradzie odsłonięto pomnik Józefa Stalina i dwóch sowieckich marszałków - Gieorgija Żukowa i Aleksandra Wasilewskiego.
Czytaj więcej
W przededniu 80. rocznicy zwycięstwa wojsk radzieckich w bitwie o Stalingrad w mieście, które dziś nosi nazwę Wołgograd, odsłonięto pomniki Stalina i dwóch dowódców Armii Czerwonej z tego okresu. Putin jednak ich nie obejrzy.
W czwartek, główny dzień obchodów, w mieście, któremu czasowo przywrócono dawną nazwę, odbyła się parada wojskowa pod hasłem "Wygraliśmy w 1943, wygramy teraz".
Czytaj więcej
W Wołgogradzie (w latach 1925-1961 miasto nosiło nazwę Stalingrad) zorganizowano paradę zwycięstwa z okazji 80. rocznicy zwycięstwa Armii Czerwonej w bitwie stalingradzkiej.
Podczas swojej wizyty w Wołgogradzie Putin wygłosi przemówienie. Wcześniej odwiedził Kurhan Mamaja, najwyższy punkt Wołgogradu i nekropolię, gdzie spoczywają szczątki żołnierzy radzieckich poległych w bitwie stalingradzkiej.
Putin złożył wieniec przed Wiecznym Płomieniem w Sali Sław, a następnie uczcił minutą ciszy pamięć żołnierzy.
Następnie prezydent Rosji zabrał głos na uroczystości poświęconej 80. rocznicy zwycięstwa w bitwie pod Stalingradem.i
Stwierdził, że siły, które prowadzą niewypowiedzianą wojnę z Rosją, spotkają się z ostrą reakcją. - Nie wysyłamy naszych czołgów do ich granic, ale mamy czym odpowiedzieć - powiedział Putin.
Rosyjski dyktator zwrócił też uwagę, że ideologia nazizmu stwarza bezpośrednie zagrożenia dla bezpieczeństwa Rosji.
- Teraz niestety widzimy, że ideologia nazizmu, już w swojej nowoczesnej postaci, w swoim nowoczesnym przejawie, ponownie stwarza bezpośrednie zagrożenia dla bezpieczeństwa naszego kraju. Raz po raz jesteśmy zmuszeni do odparcia agresji kolektywnego Zachodu – powiedział.
- Niewiarygodne, ale prawdziwe: znowu grożą nam niemieckie czołgi Leopard z krzyżami na pancerzach. I znowu będą walczyć z Rosją na ziemi ukraińskiej rękami Bandery – mówił Putin.
Putin podkreślił, że Rosja ma świadomość, że „mimo wysiłków w gruncie rzeczy przekupnej propagandy nieprzyjaznych zachodnich elit", Rosja ma wielu przyjaciół i to "na całym świecie, w tym na kontynencie amerykańskim, w Ameryce Północnej, w Europie”.
- Ale ci, którzy wciągają kraje europejskie, w tym Niemcy, w nową wojnę z Rosją i tym bardziej nieodpowiedzialnie ogłaszają to jako fakt dokonany, ci, którzy spodziewają się zwycięstwa nad Rosją na polu bitwy, najwyraźniej nie rozumieją, że współczesna wojna z Rosją będzie zupełnie inna – podkreślił rosyjski prezydent.