Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Rosja zarzuca USA "ukrywanie czegoś" ws. działania laboratoriów biologicznych na Ukrainie.
Firma, dzięki przekazaniu dronów ukraińskiej armii, chce przyczynić się do zwiększenia możliwości obronnych Ukrainy.
Dyrektor generalny firmy, Linden Blue, poinformował o swojej ofercie ukraińskich dyplomatów w Waszyngtonie.
Gdyby umowa doszła do skutku Ukraina musiałaby wydać - oprócz symbolicznego dolara na zakup dronów - również ok. 10 mln dolarów na przygotowanie dostawy dronów na Ukrainę i ich transport, a także 8 mln dolarów rocznie na koszty związane z utrzymaniem dronów.
Czytaj więcej
Siły Powietrzne Republiki Włoskiej wycofały z działań operacyjnych bezzałogowy powietrzny system rozpoznawczy z aparatami General Atomics MQ-1C Predator. Tym samym zakończyła się, trwająca 18 lat, historia tych maszyn w Aeronautica Militare.
Rzecznik General Atomics, Mark Brinkley, pytany o tę ofertę odpowiada, że koncern "nie komentuje konkretnych umów", ale jednocześnie wyraża przekonanie, że "Ukraina potrzebuje możliwości, jakie stwarzaj ą drony Reaper tak szybko, jak to możliwe".
Brinkley mówi, że koncern omawiał potrzeby Sił Zbrojnych Ukrainy z przedstawicielami rządu tego kraju od wielu miesięcy i "chce pomóc w każdy możliwy sposób".
Drony Reaper MQ-9 nazywa się "cichymi zabójcami"
"Wall Street Journal" pisze, że w ciągu minionego roku USA dostarczyły Ukrainie ponad 700 dronów, w tym drony taktyczne Switchblade. Drony Reaper są jednak bardziej złożonymi systemami uzbrojenia, posiadającymi większe możliwości - rozpiętość ich skrzydeł wynosi ok. 20 metrów, a maszyny te mogą pozostawać w powietrzu przez ponad 24 godziny.
General Atomics ma oferować Ukrainie starszą wersję swojego drona, MQ-9A Block 1. Jeden taki dron kosztuje kilka milionów dolarów.
Drony Reaper MQ-9 mogą być wykorzystywane do atakowania celów za pomocą przenoszonego uzbrojenia, a także do prowadzenia rozpoznania. Drony te nazywa się "cichymi zabójcami" ze względu na ich potencjał bojowy. To właśnie te drony zostały wykorzystane przez USA do ataku w Bagdadzie, w którym 3 stycznia 2020 roku zginął irański generał Kasym Sulejmani.