Rosjanie nacierają na Sołedar. "Ranni umierają tam, gdzie leżą"

Rosja zintensyfikowała natarcie na Sołedar, miasto w obwodzie donieckim - ukraińscy obrońcy muszą tam odpierać kolejne fale ataków prowadzonych przede wszystkim przez najemników z Grupy Wagnera.

Publikacja: 10.01.2023 05:56

Ukraiński artylerzysta w rejonie Bachmutu

Ukraiński artylerzysta w rejonie Bachmutu

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 321

Sołedar to miasto położone na północ od Bachmutu - miasta, o które od miesięcy toczą się zacięte walki.

Zdobycie przez Rosjan Sołedaru mogłoby umożliwić Rosjanom zamknięcie pierścienia okrążenia wokół Bachmutu.

Bachmut i Sołedar są obecnie miejscami najcięższych walk na Ukrainie. Obie strony ponoszą w tych starciach duże straty.

W poniedziałek wiceminister obrony Ukrainy, Hanna Malar pisała na swoim kanale w serwisie Telegram, że po tym jak ukraińska armia odparła próbę zajęcia miasta przez Rosjan, ci znów rzucili przeciwko Sołedarowi wiele jednostek najemników z Grupy Wagnera, wspieranych przez ogień artylerii.

- Wróg dosłownie przechodzi po trupach swoich żołnierzy, prowadzi zmasowany ogień artyleryjski, ogień rakietowy i moździerzowy - relacjonowała ukraińska wiceminister.

Tymczasem rosyjski resort obrony w swoim codziennym raporcie na temat sytuacji na frontach nie wymieniał w poniedziałek ani Bachmutu, ani Sołedaru.

Czytaj więcej

"Politico": Francja i Polska naciskają na Niemcy ws. Leopardów dla Ukrainy

Ukraiński analityk wojskowy, Ołeh Żdanow podkreśla, że walki w Bachmucie i Sołedarze są "najintensywniejsze na całej linii frontu" i dodaje, że żadna ze stron nie czyni tu znaczących postępów.

- Tak wielu (Rosjan) zostaje na polu bitwy - rannych lub zabitych - relacjonuje Żdanow w nagraniu na YouTube.

- Atakują nasze pozycje falami, ale ranni, co do zasady, umierają tam, gdzie leżą - albo z powodu zimna lub z powodu utraty krwi. Nikt nie przychodzi im pomóc ani zabrać trupów z pola bitwy - dodaje.

Według relacji ukraińskich żołnierzy broniących Bachmutu i Sołedaru, Rosjanie atakują falami, rzucając do walki małe grupy żołnierzy

Analitycy wojskowi twierdzą, że strategiczne zyski dla Rosji z zajęcia Bachmutu i Sołedaru będą ograniczone.

Taras Berezowiec, ukraiński dziennikarz, komentator polityczny i oficer ukraińskiej armii twierdzi, że zajęcie Sołedaru ma niewielki sens, oprócz tego, że będzie to osobiste zwycięstwo Jewgienija Prigożyna, twórcy Grupy Wagnera. Jednak - jak przyznaje - zajęcie Sołedaru może ułatwić zdobycie Bachmutu.

- To jego (Prigożyna) osobista wojna - mówi Berezowiec.

Berezowiec mówi, że według relacji ukraińskich żołnierzy broniących Bachmutu i Sołedaru, Rosjanie atakują falami, rzucając do walki małe grupy żołnierzy, liczące nie więcej niż 15 osób.

Sołedar to miasto położone na północ od Bachmutu - miasta, o które od miesięcy toczą się zacięte walki.

Zdobycie przez Rosjan Sołedaru mogłoby umożliwić Rosjanom zamknięcie pierścienia okrążenia wokół Bachmutu.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Francuscy żołnierze na Ukrainie? Rosja: Sprawdzamy to
Konflikty zbrojne
Rosyjski dyplomata: Rosja musi mieć więcej rakiet
Konflikty zbrojne
Amerykański polityk: Jeśli Ukraina upadnie, wojsko USA może być zmuszone walczyć
Konflikty zbrojne
Izrael twierdzi, że został ostrzelany z Rafah. Zginęło trzech żołnierzy
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 802