Think tank z USA o wizycie Putina w Mińsku: Łukaszenko się oparł

Przywódca Białorusi, Aleksandr Łukaszenko "prawdopodobnie oparł się staraniom rosyjskiego prezydenta, by zmusić Białoruś do dalszych koncesji, umożliwiających głębszą integrację Rosji i Białorusi" - pisze think tank z USA, Instytut Studiów nad Wojną (ISW), podsumowując skutki wizyty Władimira Putina w Mińsku.

Publikacja: 20.12.2022 06:03

Aleksandr Łukaszenko i Władimir Putin

Aleksandr Łukaszenko i Władimir Putin

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 300

"Putin i Łukaszenko powstrzymali się od publicznego omawiania rosyjskiej inwazji na Ukrainę, obaj przywódcy wskazali, że Białoruś nadal mierzy się z zagrożeniem z Zachodu" - czytamy w analizie.

"Putin ogłosił, że może rozważyć szkolenie białoruskich załóg samolotów bojowych z wykorzystania 'amunicji ze specjalnymi głowicami' w związku z 'eskalującą' sytuacją na zewnętrznych granicach Państwa Związkowego (Związku Białorusi i Rosji - red.)" - zauważa ISW.

Think tank przypomina, że już wcześniej wskazywał, iż Łukaszenko wykorzystuje retorykę o "obronie białoruskich granic przed Zachodem i NATO", aby uniknąć udziału w rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Czytaj więcej

Putin przyznaje: Sytuacja na okupowanej Ukrainie "skrajnie trudna"

"Łukaszenko wskazał, że Rosja wyśle (na Białoruś) zestawy przeciwlotnicze S-400 i wyrzutnie rakiet Iskander, podczas gdy Putin stwierdził, że obaj przywódcy omawiali stworzenie wspólnej przestrzeni obronnej" - czytamy w analizie ISW.

Think tank podkreśla, że nadal ocenia, iż udział Białorusi w wojnie Putina przeciw Ukrainie pozostaje mało prawdopodobny.

Putin w Mińsku podkreślił, iż "Rosja nie jest zainteresowana wchłanianiem nikogo", w kontekście Białorusi

"Fakt, iż Putin zdaje się akceptować stanowisko Łukaszenki, bez próby przekonania go do zmiany stanowiska, pośrednio potwierdza tę ocenę" - czytamy w analizie.

ISW ocenia też, że Kreml chciał zmusić Łukaszenkę do dalszych koncesji zmierzających do głębszej integracji Białorusi z Rosją, ale Łukaszenko oparł się tym staraniom. Think tank zauważa, że Putin w Mińsku podkreślił, iż "Rosja nie jest zainteresowana wchłanianiem nikogo", w kontekście Białorusi. Wcześniej Łukaszenko podkreślał, że Białoruś jest krajem w pełni niepodległym i suwerennym.

"Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, także stwierdził, że Putin nie udał się na Białoruś, by przekonać Łukaszenkę do udziału w wojnie wskazując, iż spekulacje takie są bezpodstawne i 'głupie' (...), jego zaprzeczenie jest prawdopodobnie próbą ukrycia desperackich starań Putina, by włączyć Łukaszenkę w wojnę i, najwyraźniej, kolejnej porażki w tym zakresie" - zauważa ISW.

"Putin i Łukaszenko powstrzymali się od publicznego omawiania rosyjskiej inwazji na Ukrainę, obaj przywódcy wskazali, że Białoruś nadal mierzy się z zagrożeniem z Zachodu" - czytamy w analizie.

"Putin ogłosił, że może rozważyć szkolenie białoruskich załóg samolotów bojowych z wykorzystania 'amunicji ze specjalnymi głowicami' w związku z 'eskalującą' sytuacją na zewnętrznych granicach Państwa Związkowego (Związku Białorusi i Rosji - red.)" - zauważa ISW.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Hamas chce końca wojny. Izrael nie rewiduje swoich planów ataku na Rafah
Konflikty zbrojne
Dramat frontowo-rodzinny ukraińskiego sierżanta z rosyjskiej armii
Konflikty zbrojne
Władimir Putin oferuje Zachodowi dialog. Ale stawia warunki
Konflikty zbrojne
Wojsko Izraela kontynuuje atak na Rafah. Przejęto kontrolę nad przejściem granicznym
Konflikty zbrojne
Hamas zgadza się na zawieszenie broni, Izrael nie. Trwają ataki na Rafah