Starcie żołnierzy na granicy Indii i Chin. Ranni po obu stronach

Oddziały indyjskie uniemożliwiły chińskim żołnierzom wejście na terytorium Indii 9 grudnia podczas starcia granicznego, pierwszego takiego zdarzenia od 2020 roku - powiedział we wtorek minister obrony Indii.

Publikacja: 13.12.2022 09:57

Starcie żołnierzy na granicy Indii i Chin. Ranni po obu stronach

Foto: AFP

Do incydentu doszło w rejonie Tawang w indyjskim północno-wschodnim himalajskim stanie Arunachal Pradesh, który graniczy z południem Chin i do którego roszczenia zgłasza Pekin.

- Indyjscy żołnierze nie ponieśli żadnych ofiar śmiertelnych ani poważnych obrażeń - powiedział minister Rajnath Singh.

- Chińskie oddziały próbowały jednostronnie zmienić status quo, wkraczając na Linię Rzeczywistej Kontroli, w rejonie Yangtse w sektorze Tawang - powiedział Singh, odnosząc się do Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.

- Nasza armia stawiła czoła tej próbie ze stanowczością. Armia indyjska dzielnie zapobiegła wkroczeniu na nasze terytorium i zmusiła ich do wycofania się na swoje pozycje. W potyczce rannych zostało kilku żołnierzy obu stron - dodał.

Czytaj więcej

Chiny wysłały 18 bombowców strategicznych w rejon Cieśniny Tajwańskiej

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin ogłosiło, że według ich wiedzy sytuacja na granicy z Indiami jest ogólnie stabilna.

Minister spraw zagranicznych Indii przekazał parlamentowi w zeszłym tygodniu, przed ostatnim starciem, że stosunki z Chinami nie mogą wrócić do normy bez pokoju na granicy.

Ubiegłotygodniowe starcie było pierwszym między dwoma krajami od czasu śmiertelnej konfrontacji z czerwca 2020 roku, kiedy to indyjskie i chińskie oddziały były zaangażowane w walkę wręcz w dolinie Galwan w Ladakh, przylegającej do kontrolowanego przez Chiny płaskowyżu tybetańskiego. Incydent doprowadził do śmierci 20 żołnierzy indyjskich i czterech chińskich.

Czytaj więcej

Chiny żegnają się z aplikacją śledzącą. Władze luzują kontrole

Mierząca 3800 km, niewyznaczona, granica pomiędzy uzbrojonymi w broń jądrową azjatyckimi gigantami pozostała w dużej mierze pokojowa od czasu wojny w 1962 roku.

Przez długi czas wojska po obu stronach trzymały się długoletnich protokołów, aby uniknąć użycia jakiejkolwiek broni palnej wzdłuż faktycznej granicy znanej jako Linia Faktycznej Kontroli.

Do incydentu doszło w rejonie Tawang w indyjskim północno-wschodnim himalajskim stanie Arunachal Pradesh, który graniczy z południem Chin i do którego roszczenia zgłasza Pekin.

- Indyjscy żołnierze nie ponieśli żadnych ofiar śmiertelnych ani poważnych obrażeń - powiedział minister Rajnath Singh.

Pozostało 87% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ofensywa Rosji w obwodzie charkowskim. Biały Dom nie spodziewa się przełomu
Konflikty zbrojne
Czy pojawił się drugi front w wojny w Ukrainie? Rosjanie atakują charkowszczyznę
Konflikty zbrojne
USA ogłoszą nowy pakiet pomocy. Broń za 400 mln dolarów dla Ukrainy
Konflikty zbrojne
Ukraińskie drony atakują coraz dalsze cele. Rosyjska obrona przeciwlotnicza bezradna
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Konflikty zbrojne
Beniamin Netanjahu odpowiada na groźby Joe Bidena. "Możemy walczyć paznokciami"