- Okupanci postanowili zamknąć placówki medyczne w miastach, wywieźć sprzęt, karetki pogotowia - po prostu wszystko... Wywierają presję na lekarzy, którzy jeszcze pozostali na okupowanych terenach, aby przenieśli się na terytorium Rosji - mówił, podkreślając, że problem ten dotyczy przede wszystkim okolic Chersonia.

- Rosja zamienia region Chersonia w strefę bez cywilizacji, bez elementarnych rzeczy, które są dostępne w większości krajów świata. Przed przybyciem Rosji ten region, podobnie jak wszystkie inne regiony Ukrainy, był całkowicie normalny i bezpieczny, gwarantowano tam wszelkie usługi socjalne dla ludzi... - powiedział prezydent Ukrainy, zdaniem którego „Rosja próbuje uczynić obwód chersoński dosłownie strefą wykluczenia”.

Czytaj więcej

Duże problemy z prądem w Kijowie nawet przez 2-3 tygodnie

- Świat musi na to zareagować. Nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wszyscy nasi przedstawiciele informują organizacje międzynarodowe i partnerów na to nowe, eskalujące działania okupantów - powiedział prezydent.

Zełenski zaapelował do Ukraińców mieszkających w okupowanych miastach, żeby „zrobili wszystko, aby pomóc sobie nawzajem – pomimo wszelkich działań okupantów”. Flaga ukraińska powróci. Wrócimy do normalnego życia. Ale tym razem musicie wytrzymać - prosił.