Reklama

USA wyślą na Ukrainę kolejne HIMARS-y. Rosja krytykuje decyzję Waszyngtonu

Ambasada Rosji w USA zareagowała na wiadomość o nowym pakiecie pomocowym dla Ukrainy o wartości 400 mln dolarów, który obejmuje dostawy kolejnych czterech systemów rakietowych HIMARS.

Publikacja: 09.07.2022 08:01

USA wyślą na Ukrainę kolejne HIMARS-y. Rosja krytykuje decyzję Waszyngtonu

Foto: AFP

Najnowszy pakiet pomocy Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy jest wyceniany na 400 milionów dolarów i pochodzi wyłącznie z funduszy Presidential Drawdown Authority, co oznacza, że ​​Stany Zjednoczone wysyłają broń bezpośrednio z amerykańskich zapasów.

Oprócz HIMARS-ów i dodatkowej do nich amunicji, pakiet zawiera także trzy pojazdy taktyczne do „odzyskiwania sprzętu, wspierania prac naprawczych, uzupełniania zapasów w trakcie trwania bitwy”; 1000 sztuk amunicji artyleryjskiej 155 mm; amunicję burzącą, licznikowe systemy baterii oraz części zamienne i inny sprzęt.

Czytaj więcej

Kolejne HIMARS-y od USA dla Ukrainy

Decyzję o wysłaniu dodatkowego sprzętu skrytykowali rosyjscy dyplomaci. 

"Uwagę zwróciła zapowiedź Pentagonu o zbliżającej się wysyłce na Ukrainę kolejnych czterech wyrzutni rakiet wielokrotnych HIMARS. Za tą decyzją stoi niepohamowana chęć Waszyngtonu do przedłużenia konfliktu za wszelką cenę" - pojawiło się na facebookowym profilu rosyjskiej ambasady w USA. 

Reklama
Reklama

"Teza wysokich rangą przedstawicieli USA, że PVN (produkty wojskowe) są wykorzystywane przez Ukraińców do celów obronnych, jest nie do obrony" - oświadczyła ambasada. Rosjanie uważają, że broń ze Stanów Zjednoczonych jest używana do "niszczenia miast w Donbasie".

Konflikty zbrojne
Kolejny Brytyjczyk skazany przez Rosjan za udział w wojnie na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Jak dużej pomocy finansowej potrzebuje Ukraina? Na armię wydaje niemal 30 proc. PKB
Konflikty zbrojne
Rosja nadal przegrywa z Ukrainą wojnę na morzu
Konflikty zbrojne
Minister obrony Rosji: Są dowody, że NATO przygotowuje się na wojnę z nami
Konflikty zbrojne
Dyrektor Instytutu Wschodniej Flanki: Trwały pokój na Ukrainie? Nie liczyłbym. Rosjanom na tym nie zależy
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama