ONZ: Za wcześnie na potwierdzenie zbrodni wojennych Rosji na Ukrainie

Komisja ONZ ds. Ukrainy potwierdziła w środę, że otrzymała wiele doniesień o łamaniu praw przez siły rosyjskie, ale stwierdziła, że ​​jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy stanowiły one zbrodnie wojenne.

Publikacja: 15.06.2022 23:09

Cmentarz w Buczy

Cmentarz w Buczy

Foto: PAP/Abaca

- W Buczy i Irpieniu komisja otrzymała informacje o zabójstwach ludności cywilnej, niszczeniu i grabieży mienia, a także atakach na infrastrukturę cywilną, w tym szkoły – powiedział na konferencji prasowej w Kijowie przewodniczący komisji Erik Mose.

Dodał, że w obwodach charkowskim i sumskim komisja zaobserwowała „zniszczenie dużych obszarów miejskich, co uważa się za wynik bombardowań z powietrza, ostrzału lub uderzeń rakietowych w cele cywilne”.

Mose powiedział jednak, że ONZ „nie jest w stanie na tym etapie” przedstawić pełnej charakterystyki prawnej wydarzeń, które miały miejsce w marcu pod Kijowem.

Czytaj więcej

Setki ciał pod gruzami budynków w Mariupolu. Władze mówią o "karawanach śmierci"

Powiedział, że dowody zebrane przez komisję mogą, „jeśli zostaną potwierdzone później”, wspierać zarzuty łamania praw człowieka, „w tym zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości”.

W czwartek kończy swoją misję  - rozpoczętą 7 czerwca - międzynarodowa komisja śledcza ds. Ukrainy, powołana przez Radę Praw Człowieka ONZ w marcu.

Podczas wizyt w Buczy, Irpieniu, Charkowie i Sumach komisja zbierała zeznania od ludności cywilnej, a także spotykała się z władzami lokalnymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego.

- Czym innym jest być na przykład świadkiem masowych zniszczeń lub otrzymywać relacje o umyślnych zabójstwach, ale czym innym jest podejmowanie decyzji w sprawie odpowiedzialności z prawną kwalifikacją tych faktów  – powiedział członek komisji Pablo de Greiff.

Czytaj więcej

Ambasador Rosji w Wielkiej Brytanii: zarzuty o zbrodnie wojenne zostały sfabrykowane

Dochodzenie ONZ jest jednym z kilku międzynarodowych śledztw w sprawie możliwych zbrodni wojennych na Ukrainie, w tym wszczętym przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK), którego prokurator Karim Khan niedawno odwiedził Charków.

- Prokurator Khan dokładnie bada miejsca zbrodni i zadaje naszym prokuratorom ważne pytania  – powiedziała w środowym oświadczeniu prokurator generalny Ukrainy Iryna Wenediktowa.

Khan odwiedził najbardziej dotknięte ostrzałem dzielnice Charkowa, w których zginęło dziewięć osób, w tym pięciomiesięczne dziecko, a 17 zostało rannych w zamachu bombowym 26 maja.

- W Buczy i Irpieniu komisja otrzymała informacje o zabójstwach ludności cywilnej, niszczeniu i grabieży mienia, a także atakach na infrastrukturę cywilną, w tym szkoły – powiedział na konferencji prasowej w Kijowie przewodniczący komisji Erik Mose.

Dodał, że w obwodach charkowskim i sumskim komisja zaobserwowała „zniszczenie dużych obszarów miejskich, co uważa się za wynik bombardowań z powietrza, ostrzału lub uderzeń rakietowych w cele cywilne”.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Kolejna zmiana w wojsku Ukrainy. Zełenski odwołał dowódcę
Konflikty zbrojne
Ukraina zniszczyła na lotnisku pod Moskwą rosyjski śmigłowiec
Konflikty zbrojne
Rosyjscy recydywiści wracają z wojny i zabijają
Konflikty zbrojne
ONZ: Odgruzowanie Strefy Gazy może zająć kilkanaście lat
Strefa Gazy
Nie żyje dziecko, która urodziło się po śmierci matki w izraelskim nalocie