"Politico": USA opierają się przed wysłaniem Ukrainie wyrzutni rakiet

Rośnie frustracja ukraińskich władz spowodowana oporem administracji Joe Bidena przed dostarczeniem Ukrainie amerykańskich wyrzutni rakiet dalekiego zasięgu. Władze w Kijowie twierdzą, że ta broń jest kluczowa w kwestii uzyskania przewagi nad rosyjską ciężką artylerią w walkach toczących się na wschodzie Ukrainy - pisze "Politico".

Publikacja: 19.05.2022 05:01

Amerykańskie wyrzutnie rakiet MLRS

Amerykańskie wyrzutnie rakiet MLRS

Foto: Staff Sgt. Charles Butler/South Dakota National Guard Public Affairs, Public domain, via Wikimedia Commons

Przedstawiciele ukraińskich władz od miesięcy mieli prosić administrację USA o przesłanie Ukrainie amerykańskich wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet (MLRS). Ale trzy osoby znające sprawę, na które powołuje się "Politico" twierdzą, że Ukraińcy są zaniepokojeni faktem, iż Biały Dom odwleka przekazanie tej broni Ukrainie obawiając się, że Kijów użyje jej do rażenia celów na terytorium Rosji, co mogłoby rozszerzyć i przedłużyć wojnę na Ukrainie.

Wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet mają być na szczycie listy broni, jakiej domaga się od USA Ukraina od miesięcy, a władze ukraińskie mają apelować o przekazanie Kijowowi tej broni przy wielu różnych okazjach.

Przedstawiciel administracji Bidena, z którym rozmawiało "Politico" twierdzi. że USA i Ukraina prowadzą "aktywną dyskusję" na temat przekazania Ukrainie wyrzutni MLRS, ale "nie wszystko o co prosi Kijów może być wysłane szybko".

Czytaj więcej

Zełenski: Rosja wyciąga "wunderwaffe". To dowód porażki

- Musimy decydować o tym, jakie systemy uzbrojenia zapewnią największy zwrot z każdego zainwestowanego dolara - mówi rozmówca "Politico". W ciągu ostatnich kilku tygodni administracja USA zdecydowała, że wysłanie "90 haubic M777 będzie bardziej efektywne, ponieważ można było wysłać ich więcej", z większą ilością amunicji za tę samą cenę, za którą można byłoby przekazać znacznie mniejszą liczbę wyrzutni MLRS.

"Politico" zwraca uwagę, że USA "po cichu" przekazały Ukrainie starsze, posowieckie wyrzutnie rakiet z magazynów sojuszników Stanów Zjednoczonych z państw NATO. Ale Ukraińcy chcą otrzymać bardziej precyzyjne i potężniejsze amerykańskie wyrzutnie rakietowe.

3,8 mld

Pomoc wojskową wartą tyle dolarów przekazały jak dotąd USA Ukrainie

Biały Dom ma się jednak obawiać, że wysłanie Ukrainie wyrzutni MLRS lub zestawów HiMARS mogłoby zostać uznane przez Kreml za eskalację, ponieważ broń ta ma większy zasięg i większą siłę rażenia niż tradycyjna artyleria - taka jak przekazne Ukrainie haubice czy starsze, posowieckie wyrzutnie rakiet.

USA od 24 lutego dostarczyły Ukrainie broń wartą 3,8 mld dolarów. W pierwszych tygodniach wojny była to głównie ręczna broń przeciwpancerna i przeciwlotnicza oraz amunicja. Wraz z przedłużającym się oporem Ukraińców na Ukrainę zaczął jednak trafiać również cięższy sprzęt wysyłany jej przez USA oraz amerykańskich sojuszników, w tym Polskę, która miała przekazać Ukrainie nawet 200 czołgów T-72.

Przedstawiciele ukraińskich władz od miesięcy mieli prosić administrację USA o przesłanie Ukrainie amerykańskich wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet (MLRS). Ale trzy osoby znające sprawę, na które powołuje się "Politico" twierdzą, że Ukraińcy są zaniepokojeni faktem, iż Biały Dom odwleka przekazanie tej broni Ukrainie obawiając się, że Kijów użyje jej do rażenia celów na terytorium Rosji, co mogłoby rozszerzyć i przedłużyć wojnę na Ukrainie.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Po dwóch latach wojny Szojgu mówi, że "Rosja nie miesza się w sprawy innych państw"
Konflikty zbrojne
Ukraina musiała wycofać czołgi Abrams z linii frontu
Konflikty zbrojne
USA kupują broń dla Ukrainy wartą miliardy dolarów
Konflikty zbrojne
Francja chce chronić igrzyska greckim systemem obrony powietrznej. Wystąpiła o pożyczkę
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Front się sypie. Niespodziewana zdobycz najeźdźców