- Z naszego punktu widzenia tak długo, jak obecny reżim jest przy władzy (w Rosji), państwa sąsiadujące z nią będą, w pewnym stopniu, zagrożone - powiedział Landsbergis.
Jak dodał od władzy musi zostać odsunięty w Rosji nie tylko Putin, ale także cały obecny reżim ponieważ "ktoś może zmienić Putina i zmienić jego najbliższe otoczenie, ale inny Putin może się pojawić na jego miejscu".
Czytaj więcej
Prezdyent USA, Joe Biden przyznał, że obawia się, iż prezydent Rosji, Władimir Putin, nie ma jak wycofać się z wojny na Ukrainie.
Szef MSZ Litwy oceniając przemówienie Putina wygłoszone na Placu Czerwonym, 9 maja, stwierdził, że było ono "rozczarowujące" a "ponure twarze" generałów i innych osób wokół Putina, były oznaką porażki jakiej Rosja doznaje w czasie wojny na Ukrainie.
Landsbergis ostrzegł jednak, że "ranny Putin może być nawet groźniejszy" dlatego jedynym sposobem na usunięcie zagrożenia ze strony Rosji jest odsunięcie go o władzy.
Ktoś może zmienić Putina i zmienić jego najbliższe otoczenie, ale inny Putin może się pojawić na jego miejscu
Gabrielius Landsbergis, szef MSZ Litwy
- Tak długo jak (rosyjski) reżim ma zamiar prowadzić wojny poza terytorium Rosji, państwa wokół niej są zagrożone - posumował szef MSZ Litwy.
Landsbergis wyraził zadowolenie ze wsparcia, jakiego sojusznicy z NATO udzielają Litwie i innym państwom na flance wschodniej, ale dodał, że potrzebne jest jeszcze większe wsparcie. Szef MSZ Litwy zapowiedział, że jego kraj, a także inne państwa bałtyckie, będą starać się o stałą obecność wojsk NATO na swoim terytorium.