Część państw Unii Europejskiej, w tym Dania i Niemcy, zawiesiła deportacje w czasie, gdy talibowie po wycofaniu się sił międzynarodowych przejmują kontrolę nad kolejnymi prowincjami w Afganistanie.
- Republika Czeska rozpatruje każdy wniosek o azyl indywidualnie. Nie będziemy ustanawiać żadnych ogólnych wyjątków - powiedział portalowi idnes.cz minister spraw wewnętrznych Czech Jan Hamáček.
Władze Czech zastanawiają się, jak udzielić wsparcia Afgańczykom, którzy pomagali czeskim żołnierzom, pełniącym służbę w ramach misji NATO w Afganistanie. Z powodu ofensywy talibów życie tych osób jest zagrożone. Organizacje praw człowieka wezwały rząd do szybkiego działania.
Talibowie zajęli większą część Heratu, trzeciego największego miasta w Afganistanie. Wcześniej przejęli kontrolę nad Kandaharem - drugim największym miastem w kraju.
Na nieco ponad dwa tygodnie przed ostatecznym wycofaniem się sił amerykańskich z Afganistanu upadek Heratu to kolejny cios dla rządu Aszrafa Ghaniego.