Krzyżak: PiS nic sobie nie robi z pomruków

Pomysł uzależnienia wysokości funduszy od przestrzegania prawa przez kraje UE nie podoba się nad Wisłą. Głównie rządowi, bo opozycja ma w tej sprawie zdanie odmienne. Ale propozycja KE nie podoba się też połowie Polaków.

Aktualizacja: 10.02.2020 21:27 Publikacja: 10.02.2020 19:39

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Z Brukseli i Strasburga raz po raz słychać głosy, by wypłata funduszy unijnych dla poszczególnych krajów była zależna od tego, jak przestrzegają one zasad praworządności. Propozycję taką swego czasu przedłożyła Komisja Europejska. Poparł ją także Parlament Europejski. Oceny praworządności mieliby dokonywać niezależni eksperci. Przepychanki w tej sprawie wciąż trwają, ale przyjęcie takiego rozwiązania oznaczałoby, że np. kraje z uruchomioną procedurą z art. 7 unijnego traktatu pozbawione zostaną funduszy na mosty, drogi czy infrastrukturę kolejową.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Jan Zielonka: Jak dać szansę demokracji?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Fałszerstwo wyborów czy polityczny teatr? Czy Donald Tusk kontroluje emocje elektoratu po przegranej Rafała Trzaskowskiego
Komentarze
Bogusław Chrabota: Słabo z obronnością Polaków
Komentarze
Artur Bartkiewicz: O czym świadczą „taśmy Donalda Tuska”?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Izrael atakuje Iran. Dlaczego Lew Syjonu powstaje i ryczy właśnie teraz?