Reklama
Rozwiń
Reklama

Wegetarianie na pierwszy ogień

Koło. To ono było pierwsze. Odkąd jakiś idiota wynalazł koło, już nie da się zatrzymać postępu. Choć czasem by się chciało. Postęp – jak wiemy – ma na celu, by ludziom żyło się wygodniej.

Aktualizacja: 12.11.2009 21:25 Publikacja: 12.11.2009 21:23

[wyimek][b][link=http://blog.rp.pl/mazurek/2009/11/12/wegetarianie-na-pierwszy-ogien/]skomentuj na blogu[/link][/b][/wyimek]

Pierwotny był postęp techniczny. Ma on, jak wszyscy zauważyliśmy, zarówno swoje dobre (ekspres do kawy), jak i złe (kosiarka do trawy sąsiada w sobotni poranek) strony. Czasem zbacza na manowce (sterowce, maszyna do prasowania krawatów), ale generalnie idzie w słusznym kierunku i rzeczywiście żyje nam się wygodniej, komunikuje łatwiej, a podróżuje szybciej niż w XIX wieku.

Jednak nie tylko trudności w podróżowaniu czy zabijaniu innych (maczety są skuteczne, vide Rwanda, ale wymagają zbytniej fatygi) uwierały homo sapiens. Dlatego prócz rozwoju technologii nieustannie funduje on sobie postęp cywilizacyjny. I tak, kiedyś była Joanna d'Arc, a teraz Joanna Senyszyn – prawda, że znacznie lepiej?

Często postęp wiąże się z rozluźnieniem obyczajów, nad czym biadają konserwatyści, ale też uczciwie przyznajmy, że biadali nad tym zawsze. Niemniej i tu doprowadziliśmy do tego, że ludziom żyje się wygodniej (nie mówię, że lepiej) – łatwiej się rozwieść, znieśliśmy niewolnictwo, a kobiety mogą głosować, choć wielki lewicowy adwokat amerykański Clarence Darrow przestrzegał, że przyznanie niewiastom prawa głosu cofnie postęp o 50 lat.

W ramach tej dbałości o komfort życia staramy się nie obrażać innych, co wyradza się czasem w polityczną poprawność zakazującą wyrażania sądów, bo te zawsze mogą kogoś dotknąć. W każdym razie postęp jest nieubłagany i kiedy Lech Kaczyński zapewnia, że w polskiej szkole krzyże będą wisiały po wsze czasy, to można się z nim założyć, że i tak je zdejmą. Bo obrażają niewierzących.

Reklama
Reklama

No dobra, a godło? To chyba oczywiste, że nie mniej niż krzyż ogranicza pobierających nauki w polskich szkołach cudzoziemców i mniejszości etniczne? Mało tego, to godło to przecież orzeł! W sensie ptak. Chroniony! Jak to musi boleć obrońców praw zwierząt! Albo wegetarian.

[wyimek][b][link=http://blog.rp.pl/mazurek/2009/11/12/wegetarianie-na-pierwszy-ogien/]skomentuj na blogu[/link][/b][/wyimek]

Pierwotny był postęp techniczny. Ma on, jak wszyscy zauważyliśmy, zarówno swoje dobre (ekspres do kawy), jak i złe (kosiarka do trawy sąsiada w sobotni poranek) strony. Czasem zbacza na manowce (sterowce, maszyna do prasowania krawatów), ale generalnie idzie w słusznym kierunku i rzeczywiście żyje nam się wygodniej, komunikuje łatwiej, a podróżuje szybciej niż w XIX wieku.

Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Zbigniew Ziobro bez odznaki szeryfa nie okazał się kowbojem
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Działka pod CPK odkupiona przez państwo. Teraz tylko PiS ma problem z tą aferą
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Donald Tusk je przystawki, żurek i czeka na drugie danie
Komentarze
Sposób na Donalda Trumpa. Lewicowa rewolucja w Nowym Jorku
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Komentarze
Jan Zielonka: Holenderskie lekcje dla Polski
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama