Skwieciński: Niesiołowski na manowcach logiki

Odpowiedzialni za Holokaust są Żydzi. Bo istnieli. Przecież gdyby nie istnieli, to nikt by ich nie mordował. Logiczne? Logiczne.

Aktualizacja: 06.10.2010 21:52 Publikacja: 06.10.2010 21:20

Takiego zdania, o ile wiem, nikt na szczęście jeszcze nie wygłosił. Ale niewykluczone, że w końcu wygłosi, bo czołowy zagończyk polskiej polityki – jak Stefana Niesiołowskiego określają z wdziękiem sympatyzujący z Platformą intelektualiści – stworzył już mogącą temu służyć intelektualną konstrukcję. Za śmierć Lecha Kaczyńskiego moralnie odpowiada jego brat Jarosław. Bo to Jarosław namówił Lecha do kandydowania na prezydenta. No, a gdyby Lech nie był prezydentem, toby do Katynia nie leciał. I teraz by żył.

Logiczne? Logiczne.

Tego rodzaju logika w ogóle staje się ostatnio coraz popularniejsza. Na przykład w "Gazecie Wyborczej". Parę dni temu Marcin Wojciechowski w tonacji skrzywdzonego dziecka dawał tam wyraz głębokiemu zdziwieniu faktem, że choć sam Putin obiecywał efektywne śledztwo i to, że jeśli jakaś część odpowiedzialności spada na Rosjan, to zostanie to ujawnione, a winni bez miłosierdzia ukarani, to teraz gołym okiem widać, że dzieje się odwrotnie.

Przecież Putin obiecał, więc dlaczego teraz Rosjanie kręcą? – zastanawia się dziennikarz "GW". I znajduje odpowiedź. Rosjanie kręcą dlatego, że wiedzą, iż Jarosław Kaczyński mówi, że Rosjanie kręcą, a nawet sugeruje zamach. Przy tym odkryciu Wojciechowskiego blednie inna jego hipoteza: Rosjanie kręcą, bo chcą, żeby na antyrosyjskiej fali w polskich wyborach zwyciężył PiS, co oczywiście skompromituje nasz kraj w oczach UE.

W latach 70. Jacek Fedorowicz wyśmiewał peerelowskich propagandystów i szyderczo proponował, żeby cudzoziemcom dziwiącym się np. kolejkom w sklepach tłumaczyć, że to wszystko efekt wojny. A kiedy cudzoziemiec zauważy, że II wojna światowa skończyła się 30 lat temu, zdradzać mu w zaufaniu wielką polską tajemnicę: wcale się nie skończyła, Niemcy okopali się w Puszczy Białowieskiej, walki trwają. Dziś rolę wojny i Niemców coraz bardziej odgrywają PiS i Kaczyński…

Każdy psychiatra potwierdzi: paranoja bywa bardzo logiczna. Tylko logiką… taką trochę szczególną.

Takiego zdania, o ile wiem, nikt na szczęście jeszcze nie wygłosił. Ale niewykluczone, że w końcu wygłosi, bo czołowy zagończyk polskiej polityki – jak Stefana Niesiołowskiego określają z wdziękiem sympatyzujący z Platformą intelektualiści – stworzył już mogącą temu służyć intelektualną konstrukcję. Za śmierć Lecha Kaczyńskiego moralnie odpowiada jego brat Jarosław. Bo to Jarosław namówił Lecha do kandydowania na prezydenta. No, a gdyby Lech nie był prezydentem, toby do Katynia nie leciał. I teraz by żył.

Komentarze
Jan Zielonka: Wirus megalomanii
Komentarze
Jarosław Kuisz: Polska. Kraj jak z „Żartu” Milana Kundery
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Co afera mieszkaniowa mówi nam o Karolu Nawrockim?
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Czy Friedrich Merz będzie ukochanym kanclerzem Polaków?
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Jak sztuczna inteligencja zmienia egzamin maturalny?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku