Reklama

Palikot pogrąża Europę Plus

Analiza przypadku Janusza Palikota do najłatwiejszych nie należy. Ów polityk słynący z zaskakujących wolt właśnie wpada we własne sidła.

Publikacja: 05.02.2014 07:00

Tomasz Krzyżak

Tomasz Krzyżak

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski Adam Burakowski

Misternie budowana przez niego centrolewicowa koalicja Europa Plus – jeszcze zanim osiągnęła jakikolwiek sukces –  zaczyna umierać. A jej grabarzem jest... Janusz Palikot.

I tak naprawdę kłopot Europy Plus bierze się z niewyparzonego języka samego jej lidera, a nie z tego, że komisja amerykańskiego Senatu kończy właśnie prace nad raportem dotyczącym tajnych więzień CIA na świecie. Mimo że pojawi się ?w nim zapewne w niepochlebnym kontekście nazwisko patrona koalicji Aleksandra Kwaśniewskiego.

Skąd te skłonności do paplania Janusza Palikota? ?W medycynie od dawna znany jest termin ADHD, który oznacza zespół nadpobudliwości psychoruchowej z zaburzeniami koncentracji uwagi. U dzieci nadpobudliwość zalicza się do grupy zaburzeń związanych z zachowaniami destrukcyjnymi. Zwykle mija to z wiekiem, ale 30–70 proc. dorosłych wciąż wykazuje niektóre objawy ADHD.

Co może pozostać? Słabo rozwinięta zdolność do samoobserwacji, tworzenia celu i planu życiowego, problemy ze współpracą ?z innymi ludźmi oraz brak przewidywania konsekwencji swoich czynów. Są ludzie, którzy mimo tych zaburzeń doskonale funkcjonują w społeczeństwie. Dość wspomnieć o Albercie Einsteinie czy Pablu Picassie. Trafiają się też politycy, chociażby Winston Churchill czy John F. Kennedy.

Gdybym chciał być złośliwy, to – jako osoba ze zdiagnozowanym ADHD – wszystkie te objawy przypisałbym Januszowi Palikotowi. Z tą jednak różnicą, że nie dorośnie on do pięt wymienionym wcześniej politykom. Dlaczego? ?Bo u Palikota wciąż silne są zachowania destrukcyjne i brak zdolności przewidywania swych czynów. Doskonale widać to właśnie w przypadku więzień CIA.

Reklama
Reklama

Jeśli Palikot atakuje Leszka Millera za tajne więzienia ?i jednocześnie broni Aleksandra Kwaśniewskiego, który jako prezydent rzekomo nic o nich nie wiedział, to można byłoby pomyśleć, że zadziałał tu mechanizm ADHD – mowa wyprzedziła myśli. Chyba że mamy tu do czynienia ze zwykłą bezmyślnością, ?bo przecież wszystkiego ?na ADHD zwalić nie można...

Misternie budowana przez niego centrolewicowa koalicja Europa Plus – jeszcze zanim osiągnęła jakikolwiek sukces –  zaczyna umierać. A jej grabarzem jest... Janusz Palikot.

I tak naprawdę kłopot Europy Plus bierze się z niewyparzonego języka samego jej lidera, a nie z tego, że komisja amerykańskiego Senatu kończy właśnie prace nad raportem dotyczącym tajnych więzień CIA na świecie. Mimo że pojawi się ?w nim zapewne w niepochlebnym kontekście nazwisko patrona koalicji Aleksandra Kwaśniewskiego.

Reklama
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Aferka KPO. Czy wystarczy nie defraudować?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem dzięki kanclerzowi Niemiec
Komentarze
Michał Płociński: Karol Nawrocki szybko przejął kontakty z Donaldem Trumpem. Uznał, że wóz albo przewóz
Komentarze
Rusłan Szoszyn: O czym nie mówi Maks Korż
Komentarze
Jan Zielonka: Afera KPO, czyli w pogoni za legitymacją
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama