Brytyjczycy gwałtownie zwiększyli internetowy zakupy produktów spożywczych - pisze Reuters.
Tesco to największy w Wielkiej Brytanii prywatny pracodawca, zatrudniający około 340 tys. osób w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii. Sieć ma w sumie niemal 3800 sklepów.
Nowi pracownicy sieci to głównie osoby zatrudnione do okładania towarów na półkach sklepowych, przyjmowania i pakowania zamówień ze sklepu internetowego oraz kierowy dostarczający zamówienia osobom, które są poddane kwarantannie, lub nie mogą same udać się po zakupy.
Według prezesa Tesco Dave Lewisa po pierwszym szoku Brytyjczycy przestali wykupywać w panice towary ze sklepów, aczkolwiek nadal na półkach sklepowych i w magazynach brakuje niektórych towarów, co wynika z trudności logistycznych.