Dwuletnia umowa, o wartości około 33 mln zł, wejdzie w życie od 1 stycznia 2015 roku i obejmie dostarczanie korespondencji na rzecz ponad 100 krajowych instytucji, w skład których wchodzą: ministerstwa, prokuratury, urzędy wojewódzkie oraz urzędy centralne, takie jak np.: Urząd Komunikacji Elektronicznej.
– InPost zapewnił wymaganą jakość usług oraz złożył najkorzystniejszą cenowo ofertę, która była o 2,8 mln zł tańsza od propozycji konkurenta - Poczty Polskiej. Zaoferowane ceny dla urzędów są nawet kilkadziesiąt procent niższe od cen stosowanych dotychczas. Przykładowo, UKE obecnie płaci 5,70 zł za list polecony ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru, a cena InPost jest niższa o prawie 50 – podaje spółka. Rafał Brzoska, prezes InPostu, nie kryje uznania dla sposobu wyłaniania zwycięzcy przetargu. – Wolnorynkowe podejście, które zaczyna być coraz częściej stosowane wśród podmiotów państwowych powoduje, że wybierane są rzeczywiście najkorzystniejsze oferty. Tym samym państwo, nie tracąc na jakości, oszczędza miliony złotych w ramach środków publicznych. Zwycięstwo InPost w przetargu CUW to także znakomity prognostyk przed konkursem na operatora wyznaczonego, którego warunki poznamy już niebawem. Z satysfakcją przyjęliśmy też decyzję KIO, iż w przetargach na usługi pocztowe nie jest prawidłowym utajnianie formularza cenowego. To pozwoli na większą transparentność zamówień publicznych w tym obszarze – komentuje Rafał Brzoska.