Można by sądzić, że Polacy to naród chętnie i aktywnie szukający zakupowych okazji. Liczne tłumy w sklepach podczas obniżek cen popularnych produktów świadczyłby bowiem, że wyglądamy promocji niczym kania dżdżu. Odnosząc te zachowania do e-zakupów można by wysnuć wniosek, że w internecie będzie tak samo. Tymczasem, jak wynika z przeprowadzonego przez serwis Picodi badania, zaledwie 7 procent Polaków aktywnie szuka okazji w trakcie zakupów w internecie.
W badaniu, przeprowadzonym metodą ankiet internetowych na próbie 434 mieszkańców dziesięciu największych miast w Polsce zbadano zachowania związane z zakupami w sieci - między innymi częstotliwość, wysokość wydatków czy priorytetowych czynników, ma które zwracali uwagę badani. W ten sposób powstał ranking e-sprytu, czyli zmysłu do podejmowania rozważnych decyzji w sieci oraz umiejętności korzystania z szerokiego wachlarza promocji i zniżek. Wbrew stereotypom najoszczędniejsi nie okazali się mieszkańcy Krakowa czy Poznania.
Najefektywniej promocji w internecie szukają mieszkańcy Szczecina, dopiero za nimi są krakowianie i poznaniacy. Tuż za podium ulokowała się Warszawa, zaraz po niej Łódź. Najmniej efektywnie szukającymi okazji w sieci okazali się mieszkańcy Bydgoszczy. O pozycji w rankingu nie decydował tylko procent mieszkańców korzystających ze zniżek (inaczej Łódź byłaby na szarym końcu, a Warszawa na pierwszym), ale także umiejętność ostrożnego podejmowania decyzji, łączna liczba różnorodnych sposobów na obniżenie ceny i procent ankietowanych regularnie poszukujących zniżek.
