Spółka Pointpack podpisała już umowę o współpracy z Carrefour co oznacza iż sieć handlowa jako kolejna może korzystać z wyłączenia powalającego pracować we wszystkie niedziele sklepom jako placówkom pocztowym. Co prawda do Sejmu trafił już poselski projekt nowelizacji, którego celem jest usunięcie tego wyjątku, ale wciąż on obowiązuje.
Związki zawodowe działające wśród pracowników Carrefour Polska już wydały oświadczenia o swoim sprzeciwie wobec placów otwierania sklepów w niedziele. Firma o takowych jeszcze nie informowała.
Od 5 września jako placówka pocztowa w niedzielę pracować będzie część sklepów Lidl - póki co sieć nie podała ile placówek może tego dnia zostać otwartych. Także w Biedronce część sklepów korzysta z tego rozwiązania.
Zakaz handlu w niedzielę powoli staje się fikcją, co odczuwają pracownicy. Jak podaje stowarzyszenie STOP Nieuczciwym Pracodawcom handel w siódmy dzień tygodnia powrócił do takich sieci jak Dino, Biedronka, Intermarche, Lewiatan czy sieci convinience. Pracownicy dotychczas nie skarżyli się na konieczność pracy w niedzielę, ale takich sytuacji było zaledwie kilka w roku. Teraz ich liczba rośnie.
– Pracownicy przyzwyczaili się do wolnych niedzieli. Klienci oceniają ponowny handel pozytywnie, ale dla pracowników to dodatkowe obowiązki, które w obecnej sytuacji nie są zwykle dodatkowo premiowane. Swojego czasu proponowaliśmy, by osoby pracujące w niedzielę były dodatkowo wynagradzane, ale rządzący wolą skupiać się na regulacjach ograniczających, a nie doceniających pracowników, co oceniamy negatywnie – mówi Małgorzata Marczulewska, prezes stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom.
