Hurtownicy dzielą los małych sklepów

Znikanie z rynku sklepów budzi emocje, hurtowni – już znacznie mniejsze.

Aktualizacja: 20.10.2016 07:02 Publikacja: 19.10.2016 20:03

Hurtownicy dzielą los małych sklepów

Foto: 123RF

– W kluczowym momencie mieliśmy w Polsce 10–12 tys. hurtowni spożywczych. Ale od dwóch dekad widzimy systematyczny ich spadek. Obecnie można mówić o maksymalnie 4–6 tys. z dalszą tendencją spadkową – mówi Agnieszka Górnicka, prezes firmy doradczej Inquiry.

Nawet GUS w raporcie o handlu wewnętrznym w 2015 r. segmentowi hurtowemu poświęca mało uwagi. Jest tam informacja, że sprzedaż hurtowa realizowana przez przedsiębiorstwa z liczbą pracujących 50 osób i więcej stanowiła 46,5 proc., co oznaczało spadek o 0,6 pkt proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Ile jest hurtowni – nie wiadomo.

Hurtownie znikają

Powód to choćby ekspansja sieci, które nie korzystają już z zaplecza hurtowego. Coraz więcej sklepów wchodzi też do grup franczyzowych, a te poza logo czy promocjami mają też zaplecze logistyczne. Zależnie od stopnia związania sklepu z centralą w ramach sieci odbywa się od 30 do nawet ponad 90 proc. dostaw.

– Wiele tradycyjnych hurtowni przegapiło moment przekształcenia się przynajmniej częściowo w firmy logistyczne – dodaje Agnieszka Górnicka.

Jak podaje z kolei GUS, w zakresie handlu hurtowego prawie 50 proc. przedsiębiorstw zaopatrywało się w kraju, a ok. 27 proc. z nich bezpośrednio z importu. Coraz więcej firm w ten sposób poszukuje możliwości tańszych dostaw, a małe hurtownie nie mają na to szans.

– Firmy widzą potrzebę modernizacji, wykorzystania nowych technologii, ale ich kluczem ich powodzenia są osobiste relacje z klientem. Ta więź ma ogromne znaczenie, ale w sytuacji spadku liczby sklepów może nie wystarczyć – podaje Boston Consulting Group.

Z jej danych wynika, że sklep współpracuje z trzema–pięcioma hurtowniami, aby zbytnio nie uzależniać się od żadnego z partnerów i liczyć na obniżki cen.

Czas konsolidacji

Głównym ośrodkiem konsolidacji jest Eurocash, prowadzący sieć hurtowni, jak i blisko 14 tysięcy sklepów sieci abc, Groszek czy Lewiatan. Firma ma na koncie już sporo transakcji, jak Tradis, grupa McLane, ale wciąż kupuje następne.

Do ostatniej transakcji, czyli zakupu spółki Polska Dystrybucja Alkoholi, w toku analizy wniosku koncentracyjnego, zastrzeżenia zgłosił też UOKiK, zauważając, że transakcja potencjalnie może doprowadzić do ograniczenia konkurencji na niektórych rynkach lokalnych.

– Z uwagi na presję dyskontów na sklepy niezależne nieunikniona jest konsolidacja hurtowników i my jesteśmy jednym z niewielu ośrodków do jej przeprowadzenia. W toku poprzednich transakcji pojawiały się wątpliwości UOKiK, które rozwiewaliśmy. Cześć z nich wynikała z definicji stosowanych w urzędzie – mówi Jan Domański, rzecznik grupy Eurocash.

– Każda transakcja jest analizowana przez UOKiK odrębnie, pod względem m.in. konkretnego sektora rynku czy specyfiki geograficznej. Tak więc nie rezygnujemy z kolejnych planów akwizycyjnych – dodaje.

Opinia

Karol Czupryński, menedżer w Boston Consulting Group

Rynek hurtu spożywczego jest bardzo konkurencyjny i wciąż mocno podzielony. Nic dziwnego, skoro jeden sklep ogólnospożywczy średnio współpracuje aż z trzema–pięcioma hurtowniami, aby zbytnio nie uzależniać się od jednego dostawcy. Dlatego hurtownicy z kolei muszą ciągle zmagać się z ogromną presją cenową. Konsolidacja rynku jest zatem nieunikniona, ale nie będzie łatwa do przeprowadzenia. Wielu właścicieli rodzinnych firm po latach utrzymywania się w biznesie wycenia swoje przedsiębiorstwa bardzo wysoko, ponad realia rynkowe.

Handel
Żabka: patrzymy z optymizmem na 2025 r.
Handel
Patriotyzm konsumencki idzie w odstawkę, o zakupie decyduje cena
Handel
Długa kolejka do sprzedaży Pepco
Handel
Polacy mniej kradną w sklepach. Przynajmniej oficjalnie
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Handel
BSH przenosi dawną fabrykę Zelmera. Projekt za 600 mln zł
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego