Rosja już niebawem wchłonie gospodarkę Białorusi

Przyłączenie Białorusi do Rosji coraz bliżej. Moskwa chce jednej dla obu krajów waluty, skarbówki, urzędu antymonopolowego, regulatorów w transporcie, przemyśle, rolnictwie; połączenia rynku gazu, ropy i prądu. A także jednej bazy danych banków.

Aktualizacja: 18.03.2020 09:29 Publikacja: 18.03.2020 09:24

Białoruś

Białoruś

Foto: Bloomberg

Kolejna runda rozmów Moskwy i Mińska o „pogłębionej integracji” przyniosła rosyjskie propozycje powołania 12 nadnarodowych instytucji, głównie w gospodarce. Kreml chce jednego centrum emisyjnego (banknotów, papierów wartościowych itp.), za czym idzie wspólna waluta; jednej izby obrachunkowej (odpowiednik polskiego NIK), jednej izby celnej i skarbówki.

A także wspólnych instytucji regulujących sektor transportu, przemysł, rolnictwo. Rosjanie chcą też połączyć rynki gazu, ropy i prądu Rosji i Białorusi, dowiedziała się z trzech źródeł gazeta RBK. Oznaczałoby to m.in. dostawy ropy i gazu na Białoruś po cenach obowiązujących na krajowym rynku Rosji, ale też pracę białoruskiej elektrowni atomowej pod Ostrowcem na potrzeby rosyjskiej gospodarki. Aby nie wystraszyć białoruskiego dyktatora, Moskwa proponuje, by instytucje te powstawały stopniowo, a ich osadzenie w gospodarce obu państw zostało rozłożone w czasie.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Gospodarka
Elisabetta Falcetti: Nowa strategia EBOiR-u dla Polski tuż-tuż
Gospodarka
Alexander von zur Muehlen, Deutsche Bank: Europa potrzebuje głębszej integracji, żeby konkurować o kapitał
Gospodarka
Polska zmniejszyła dystans do Niemiec. Ile w tym zasługi UE? Jest analiza EBOR
Gospodarka
Donald Trump zdradził, co chce zrobić z imigrantami w USA
Gospodarka
Wojna nakręca korupcję w Rosji. Wiemy, ile wynosi najpopularniejsza łapówka