Z danych Eurostat wynika, że ich przychody ze sprzedaży do Rosji po pierwszych trzech miesiącach 2015 roku zmniejszyły się o 20,4 proc., do 34,8 mln euro. Jak wynika z szacunków B+R Studio Analizy Rynku Meblowego, w kolejnych miesiącach tego roku spadki były jeszcze głębsze i wynosiły nawet 24 proc. Jeszcze dramatycznie sytuacja wygląda w eksporcie mebli na Ukrainę. Wartość eksportu mebli do tego kraju po pierwszych trzech miesiącach tego roku osiągnęła 4,2 mln euro wobec 7,9 mln euro w I kw. 2014.

- Sytuacja na Wschodzie ma negatywny wpływ na Paged i Grajewo. Jednak wpływa pozytywnie na Forte – twierdzi Krystian Brymora z DM BDM.

Analityk zauważa bowiem, że największy w Polsce producent sklejki oraz wytwórca płyt meblowych odczuwają niższe ceny produktów na rynku spotowym. - Fabryki na Ukrainie i Białorusi ze względu na załamanie się handlu z Rosją wysyłają towar do Polski i dalej na Zachód. A to zaniża ceny sklejki i płyt wiórowych- tłumaczy Brymora.

To jest jednak korzystne dla meblarzy, którzy mogą mieć niższe koszty produkcji jak Forte. Największa giełdowa spółka meblowa sprzedała kilka lat temu swoje fabryki na Ukrainie, co z perspektywy czasu okazało się dobrym posunięciem. Podobnie postąpił zarząd Grajewa wycofując produkcję z Rosji.

Na powierzchni próbują się utrzymać spółki, które stawiały na handel ze wschodnimi sąsiadami.