O kredycie z Banku Światowego (WB) poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na portalu społecznościowym. „Ukraina otrzyma 100 milionów dolarów z Banku Światowego na odbudowę gospodarki i przedsiębiorczości kontrolowanych terytoriów na Wschodzie". Zełenski podziękował Davidowi Malpasowi prezesowi BŚ i dyrektorowi regionalnemu banku na Białoruś, Mołdawię i Ukrainę Arupowi Banerjee, informuje agencja TASS.

Nie wiadomo na jakich warunkach Ukraina dostała kredyt, ani na jakie projekty zostanie przeznaczony. Zełenski nie sprecyzował też, czy pożyczka ta jest częścią pożyczek udzielonych wcześniej przez Bank Światowy, czy też jest nowym pakietem finansowania. Bank Światowy w czerwcu tego roku zdecydował się przeznaczyć 350 mln dolarów na wsparcie ożywienia gospodarczego Ukrainy. Pieniądze zostały przeznaczone na reformy rynku ziemi i rynku kredytów.

Dzięki dofinansowaniu powstanie rynek gruntów rolnych i rozwiązanie znajdą problemy kredytowania w bankach państwowych. Pieniądze BŚ pójdą też na wspieranie instytucji demonopolizacyjnych i antykorupcyjnych, a także restrukturyzację sektora gazowego; wzmocnienie bezpieczeństwa socjalnego osób starszych, które są szczególnie podatne na zakażenie koronawirusem.

Pod koniec października Zełenski zapowiedział, że Ukraina straci wsparcie finansowe z Zachodu, w tym pożyczki z Banku Światowego, po orzeczeniu Sądu Konstytucyjnego (KK) o uznaniu znacznej części przepisów ustawy o przeciwdziałaniu korupcji za niezgodne z ustawą podstawową. Prezydent przedstawił w parlamencie projekt ustawy, w której proponuje odebranie sędziom Sądu Konstytucyjnego uprawnień i uchylenie decyzji tego organu o zmianie ustawy „O przeciwdziałaniu korupcji".