Rusza właśnie PFR Deep Tech, wspólny projekt Ministerstwa Finansów i Polskiego Funduszu Rozwoju, który ma wzmocnić rozwój nad Wisłą najbardziej zaawansowanych technologii. Przedsięwzięcie wsparły resort cyfryzacji, aktywów państwowych i obrony narodowej. W jego ramach państwowe pieniądze, a mowa o 300 mln zł, trafią do 3-5 funduszy wysokiego ryzyka. Te mają dosypać co najmniej drugie tyle. Finalnie inwestycjami objętych zostanie 50-80 projektów.
Tak budujemy „techno-suwerenność”
Celem całego przedsięwzięcia ma być wsparcie rozwoju przełomowych technologii, które mogą mieć zastosowanie również w obronności (tzw. dual-use). W jego ramach inwestorzy prywatni i instytucjonalni wesprą najbardziej obiecujące projekty technologiczne, głównie takie, które zapewnią nam tzw. suwerenność technologiczną, a więc uniezależnią nas od rozwiązań tworzonych poza Europą.
– Rok 2025 to rok przełomu, a technologie stają się naszą strategiczną sprawą. Skupiamy się na technologiach, nauce, innowacjach, przejrzystym środowisku dla biznesu, a fundusz PFR Deep Tech jest tego dowodem. Nie możemy jako Europa pozwolić sobie na zależność od technologii strategicznych, jak AI, tworzonych poza Europą, musimy stawiać na własne. Wojna w Ukrainie pokazała, że drony, AI i technologie dual-use dają przewagę. Dlatego musimy je mieć u siebie – komentuje Andrzej Domański, minister finansów.
Jak podkreśla, PFR Deep Tech to jedna z pierwszych takich inicjatyw. – To krok w stronę budowy silnych kompetencji technologicznych i nowego impulsu dla polskiej gospodarki – wyjaśnia.
Czytaj więcej
Świat stawia na start-upy tworzące przełomowe innowacje. Rządy dostrzegły potencjał takich projek...