Tym samym wyprzedziliśmy takie kraje, jak Francja czy Holandia, czyli państwa, które jeszcze niedawno były celem naszych bardzo odległych aspiracji.
– To, czy pierwsza trzydziestka to champion league czy jeszcze nie, jest kwestią subiektywnej oceny. Ale trzeba podkreślić, że jeszcze sześć lat temu Polska była na 76. miejscu. Wprawdzie w tym czasie zmieniła się metodologia naszego rankingu, ale przez te lata wśród krajów OECD to nasz kraj odnotował największy postęp – komentuje dr Marcin Piątkowski, starszy ekonomista Banku Światowego, instytucji, która co roku przygotowuje raport Doing Business, porównując około 180 państw.