Astańskie Forum jest jednym z największych i znaczących wydarzeń gospodarczych w Azji Środkowej. Gromadzi przedstawicieli środowisk politycznych, gospodarczych, finansowych oraz biznesowych. Przyjeżdżają na nie osobistości ze świata nauki oraz przedsiębiorcy z kilkudziesięciu krajów. Jest platformą międzynarodowego dialogu na temat rozwoju gospodarczego krajów Azji i Europy, a także okazją do nawiązania kontaktów biznesowych. Polskiej delegacji będzie przewodniczył podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki.
To kolejna polska misja odwiedzająca Kazachstan w krótkim czasie. W kwietniu grupa przedstawicieli polskiego biznesu wzięła udział w III Międzynarodowym Forum Handlu Detalicznego w Ałmaty. W ramach misji planowano organizację „Polsko-Kazachstańskiego okrągłego stołu biznesowego", z udziałem przedstawicieli rządu Kazachstanu, instytucji odpowiedzialnych za kwestie podatkowe, celne i certyfikację, a także przedstawicieli największych sieci detalicznych w Kazachstanie. Wcześniej, w połowie kwietnia w Warszawie przebywała delegacja rządowa z Kazachstanu, która wzięła udział w konferencji „Polityka ekonomiczna Kazachstanu".
Obecny rok okazuje się okresem wyraźnego ożywienia dwustronnych relacji gospodarczych pomiędzy Polską i Kazachstanem. W 2015 roku obroty handlowe między Polską a Kazachstanem wyniosły ponad 1,3 mln dolarów. W Kazachstanie obecnych jest już 190 polskich przedsiębiorstw, w tym bardzo dużo małych i średnich firm. Wśród najczęściej sprzedawanych do Kazachstanu polskich towarów dominują maszyny, owoce oraz produkty farmaceutyczne.
Kazachstan może być także bramą do ekspansji na kolejne kraje, co wykorzystała Polpharma. Zainwestowała w Kazachstanie przeszło 100 milionów dolarów, a teraz sprzedaje swoje produkty także w innych krajach Unii Euroazjatyckiej, natomiast w Turkmenistanie uruchomiła swój oddział. Władze kazachskie zachęcają do uruchomienia produkcji producentów z branży górniczej, którzy mógłby dostarczać maszyny i urządzenia nie tylko na rynek kazachski, ale eksportować je dalej, np. do Mongolii czy dla kopalń na Syberii.