Aktualizacja: 11.12.2016 14:16 Publikacja: 11.12.2016 14:16
Foto: Bloomberg
– Wyglądał na przestraszonego – wspomina Cockrell. – Na bardzo mocno przestraszonego. Nie był pewien, czy może mi zaufać, więc kilka pierwszych sesji poświęciliśmy na bardzo ogólne rozmowy o życiu.
Pacjent przez całe życie chodził do szkół publicznych, latem dorabiał jako ratownik i opiekun na obozach dla dzieci, jeździł starą toyotą. A rok wcześniej nie mógł się zdecydować, jaki wybrać kierunek studiów. I nagle, na 21. urodziny, jego ojciec, biznesmen, zaprosił go do biura i rzucił prawdziwą bombę. Wg Cockrella ojciec powiedział synowi mniej więcej coś takiego: „Jest jedna rzecz, którą przed tobą ukrywałem: jesteśmy bardzo bogatymi ludźmi". Jak się okazało, rodzina była właścicielem międzynarodowej korporacji.
Przeczytaliśmy oficjalne programy wyborcze. Co kandydaci na prezydenta - Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Sław...
Programy gospodarcze kandydatów na prezydenta przynoszą egzotyczny wachlarz propozycji, od utworzenia przystani...
W obliczu dynamicznych przemian gospodarczych, technologicznych i społecznych polskie przedsiębiorstwa stoją prz...
Dziś w Brukseli kraje Unii Europejskiej uzgodniły 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Mogą zostać przyjęte w najbliż...
Słowo „prywatyzacja” ma raczej negatywne konotacje. Praktycznie zniknęło z debaty publicznej. W kampanii wyborcz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas