Aktualizacja: 05.07.2017 08:43 Publikacja: 05.07.2017 08:40
Foto: PAP/ Jacek Bednarczyk
Będzie to część projektu „Catching-up regions” (wcześniej „Lagging Regions” – Regiony Słabiej Rozwinięte). To wspólna inicjatywa Komisji Europejskiej, Banku Światowego i – w Polsce – Ministerstwa Rozwoju. W rozpoczętej wiosną ub. roku fazie pilotażowej projektu wzięły dotąd udział woj. podkarpackie i świętokrzyskie (a także dwa regiony rumuńskie).
Projekt składa się z dwóch etapów. Część analityczna ma określić czynniki spowalniające procesy rozwojowe. Część doradcza ma określić i wdrożyć w wybranych obszarach takie działania, które będą sprzyjały zwiększaniu skuteczności unijnych instrumentów polityki spójności - w osiąganiu zakładanych celów rozwojowych.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Chcesz dostać miliard dolarów? Przyleć do Moskwy i stań na trybunie obok dyktatora poszukiwanego międzynarodowym...
W piątek w Nancy Polska ma podpisać traktat z Francją. Ma on być także podstawą do pogłębienia współpracy w sekt...
Polska ma się stać zagłębiem najbardziej zaawansowanych technologii, niezależnym od zagranicznych dostawców. Weh...
Amerykański bank centralny, zgodnie z oczekiwaniami rynku, utrzymał główną stopę procentową w przedziale 4,25-4,...
Podczas gdy rosyjskim dyktator nawołuje Rosjanki, by rodziły po 6-8 dzieci, tak jak w carskiej Rusi, setki tysię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas