Wynika z nich, że w III kwartale 2018 nastąpił spadek gospodarczy o 22,5 proc. w ujęciu rok do roku, sektor naftowy zanotował spadek o 25,8 proc., a nie związany z ropą i gazem o 22 proc. Najbardziej pogorszyła się sytuacja w przemyśle i w budownictwie.
Niespodziewane ogłoszenie przez bank danych w skali makro potwierdza krach całej gospodarki, który doprowadził do kryzysu humanitarnego. Rząd prezydenta Nicolasa Maduro twierdzi, że te problemy wynikają z wojny ekonomicznej, ale zdaniem opozycji i ekonomistów winien jest istniejący od lat system kontroli.
Przed publikacją oficjalnych danych Zgromadzenie Narodowe kontrolowane przez opozycję wyliczyło dla 2018 r. inflację 1 698 000 proc. (robi to od 2 lat), natomiast według BCV wzrost cen wyniósł 130 060 proc. W kwietniu było to 33,8 proc. - twierdzi bank.
Pod koniec 2018 r. MFW zażądał od kierownictwa banku udostępnienia danych o bezrobociu i bilansie płatniczym, wtedy bank ogłosił częściowe dane. W 2018 r. przychody z eksportu ropy zmalały o 6,68 proc. do 29,81 mld dolarów na skutek zmniejszenia wydobycia do poziomu sprzed 70 lat. Sektor naftowy cierpi na brak inwestycji i serwisowania, także z powodu sankcji USA
Import w 2018 r. zwiększył się o 23,8 proc. do 14,866 mld dolarów, w tym na kupno produktów naftowych zagranicą wydano ponad 9 mld dolarów.