Zestawienie rosyjskich regionów pod względem poziomu życia na rodzinę w 2014 r przygotowała agencja RIA Rating. Na czele Autonomiczny Okręg Jamalsko-Nieniecki leżący na północy na tzw. Polarnym Uralu nad Morzem Karskim. Zabójczy klimat (zimą do -70 st C, latem do +30 st C; błota, wieczna zmarzlina, krótkie lato - do 68 dni i długie zimy) rekompensuje to co leży pod tą trudną ziemią. Ropa (7 proc. krajowego wydobycia) i gaz to podstawa prosperity mieszkańców, których jest tu jedynie 540 tysięcy (0,7 człowieka na km kw). Rodzinie (dwa plus dwa) pozostaje tutaj miesięcznie na czysto średnio 94,3 tys. rubli (6312 zł).
Na drugim miejscu równie trudny do życia okręg - Czukotka, zasobny przede wszystkim w złoto i inne metale szlachetne. Tutaj rodzina ma na czysto do dyspozycji 92,9 tys. rubli. Na trzecim miejscu są rodziny z największego miasta Europy - Moskwy. Tutaj w odróżnieniu od Jamału i Czukotki żyje się szybko, drogo i zarabia dużo. Rodzinie po odliczeniu niezbędnych wydatków zostaje jednak dużo mniej niż mieszkańcom polarnej Rosji - 73,8 tys. rubli (4940 zł).
Nieźle żyje się także Rosjanom w czterech pozostałych regionach ze średnią powyżej 50 tys. na rodzinę. Wszystkie one leżą na Syberii i Dalekim Wschodzie a ich prosperity pochodzi od zasobności w kopaliny: okręg Chanty-Mansyjski, Nieniecki, Magadański i wyspa Sachalin. Dziesiątkę zamyka Jakucja, St. Petersburg i Kamczatka.
Nie maleje przepaść między regionami dającymi materialną stabilizację a biednymi. Najbiedniej żyje się rodzinom z obwodu pskowskiego, którym w kieszeni pozostaje miesięcznie 8,1 tys. rubli (542 zł). Niewiele lepiej jest w Ałtajskim Kraju i Republice Kałmuckiej.