Apetyt na akcje nie wygasł

Czwartkowa sesja na większości giełd europejskich, w tym na GPW, zaczęła się od zwyżek indeksów.

Publikacja: 06.02.2014 09:30

Apetyt na akcje nie wygasł

Foto: Bloomberg

0,65 proc., tyle na starcie dzisiejszych notowań rósł indeks WIG 20. Takiego samego rzędu zwyżkę zanotował WIG 30. Pierwszy z indeksów znalazł się zatem na poziomie 2374,28 pkt., czyli najwyższym od 24 stycznia. Drugi wspiął się na 2510,75 pkt. Dzielnie sekundował im indeks szerokiego rynku WIG, który wzrósł o 0,55 proc., do 51358,58 pkt. Na zielono wystartowały też indeksy średnich i małych spółek.

W górę nasz rynek ciągnęły, z grona największych firm, m.in. JSW i mBank, który przed sesją przedstawił raport kwartalny. Zysk netto finansowej instytucji w IV kw. ub.r. przekroczył oczekiwania analityków. Wyniósł 312 mln zł. Obie spółki drożały po przeszło 1 proc. Najsłabiej prezentował się przeceniony o 0,6 proc. Eurocash. Z mniejszych firm dobrze radziły sobie na starcie Resbud (zmiana o przeszło 7 proc.) i informatyczny B3System (4 proc.). Ponad 4 proc. taniał z kolei CI Game bo do obrotu trafiły akcje sprzedawane w niedawnej ofercie po cenie znacznie niższej niż rynkowa.

Solidna postawa warszawskiego parkietu nie powinna dziwić. Nasza giełda w tym roku nadrabia zeszłoroczne zapóźnienia i radzi sobie zdecydowanie lepiej nie tylko niż inne rynki wschodzące, które w ostatnich tygodniach z powodu turbulencji w Argentynie i Turcji radzą sobie kiepsko, ale również lepiej niż wiodące giełdy światowe, które dopadła zadyszka.  Pozytywnemu startowi czwartkowych notowań w Europie sprzyjało też wyciszenie emocji na giełdzie nowojorskiej, która zakończyła środową sesję niewielką przeceną choć w ciągu dnia spadki były zdecydowanie większa za sprawą rozczarowujących danych makroekonomicznych (raport ADP). Nastoje na rynkach finansowych poprawił też neutralny finał czwartkowej sesji na giełdzie w Tokio oraz zwyżki na innych parkietach azjatyckich poza chińską, która czwarty dzień świętuje rozpoczęcie Nowego Roku.

W Europie najlepiej, w pierwszych minutach czwartkowej sesji, prezentowały się giełdy turecka (zyskiwała 0,9 proc.) i czeska (0,85 proc.). Na minusach wystartowały za to rynku państw nadbałtyckich. Niemiecki DAX zyskiwał z kolei 0,55 proc., francuski CAC40 rósł o 0,4 proc. a brytyjski FTSE 250 aż o 0,6 proc.

Pozytywny sentyment na europejskich giełdach powinien utrzymać się co najmniej do południa gdy na rynek trafią pierwsze dane makroekonomiczne przede wszystkim o grudniowych zamówieniach w niemieckim przemyśle. Według analityków, były o 0,4 proc. większe niż miesiąc wcześniej. O 13.45 EBC wyda komunikat na temat stóp procentowych w eurolandzie a niedługo potem rozpocznie się konferencja prasowa szefa tej instytucji, która może mieć duże znaczenie dla zachowania się indeksów. O 14.30 Amerykanie pochwalą się danymi na temat bilansu handlu zagranicznego w grudniu oraz jednostkowych kosztach pracy w IV kwartale ub.r. Jak co czwartek poznamy też liczbę nowych bezrobotnych za oceanem oraz wstępne dane o wydajności pracy w IV kwartale.

Na rynku walutowym, po trzech dniach dynamicznych zwyżek złotego, emocje opadły. Euro rano kosztowało 4,1860 zł, czyli 0,05 proc. więcej niż w środę wieczorem. Dolar drożał o 0,15 proc., do 3,0960 zł a frank 3,4230 zł (0,05 proc.

0,65 proc., tyle na starcie dzisiejszych notowań rósł indeks WIG 20. Takiego samego rzędu zwyżkę zanotował WIG 30. Pierwszy z indeksów znalazł się zatem na poziomie 2374,28 pkt., czyli najwyższym od 24 stycznia. Drugi wspiął się na 2510,75 pkt. Dzielnie sekundował im indeks szerokiego rynku WIG, który wzrósł o 0,55 proc., do 51358,58 pkt. Na zielono wystartowały też indeksy średnich i małych spółek.

W górę nasz rynek ciągnęły, z grona największych firm, m.in. JSW i mBank, który przed sesją przedstawił raport kwartalny. Zysk netto finansowej instytucji w IV kw. ub.r. przekroczył oczekiwania analityków. Wyniósł 312 mln zł. Obie spółki drożały po przeszło 1 proc. Najsłabiej prezentował się przeceniony o 0,6 proc. Eurocash. Z mniejszych firm dobrze radziły sobie na starcie Resbud (zmiana o przeszło 7 proc.) i informatyczny B3System (4 proc.). Ponad 4 proc. taniał z kolei CI Game bo do obrotu trafiły akcje sprzedawane w niedawnej ofercie po cenie znacznie niższej niż rynkowa.

Giełda
Inwestorzy na GPW w końcu mają powody do optymizmu
Giełda
CD Projekt sforsował poziom 200 zł. Jest najwyżej od czterech lat
Giełda
WIG20 idzie w górę. Dino motorem napędowym
Giełda
Grenevia kończy z giełdą. Znamy ofertę sprzedaży
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Giełda
Rynki próbują się podnosić
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego