Reklama

Rekord WIG na zamknięciu sesji. WIG–banki z nowym ATH

Udany finisz sesji na GPW daje powody do optymizmu. Szeroki indeks WIG wzrósł o 0,66 proc. do 108 690,07 pkt. i ma rekord na zamknięciu sesji. Rekord wszech czasów ustanawia WIG–banki.

Publikacja: 24.07.2025 19:15

Rekord WIG na zamknięciu sesji. WIG–banki z nowym ATH

Foto: Fotorzepa

Przez większą część czwartkowych notowań indeksy  warszawskiej giełdy utrzymywały niewielkie wzrosty, wpisując się w trend obowiązujący na pozostałych europejskich rynkach akcji, na których więcej do powiedzenia mieli kupujący. Popyt mocniej ożywił się w końcówce sesji.

WIG20 finiszował 0,74 proc. na plusie, a WIG poszedł w górę o 66 proc. Warto zauważyć, że czwartkowy poziom WIG jest najwyższy, jaki indeks szerokiego rynku odnotował na zamknięciu sesji w dotychczasowej historii. Do rekordu w trakcie sesji ustanowionego 18 lipca brakuje mu tylko około 200 pkt. Druga już wzrostowa sesja z rzędu sprawiła, że WIG20 znacząco zbliżył się do szczytu hossy ustanowionego zaledwie przed tygodniem.

Czytaj więcej

„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości

Kolejne sesje zapowiadają się bardzo ciekawe, tym bardziej, że inwestorzy nadal łaskawym okiem spoglądają na europejskie rynki akcji z większym optymizmem, oczekując na efekty rozmów Stanów Zjednoczonych z UE w sprawie umowy handlowej. Z doniesień medialnych wynika, że negocjacje nabrały tempa po ogłoszeniu porozumienia między USA i Japonią.

Akcje banków mocno w górę

Inwestorzy handlujący na krajowym parkiecie podeszli bardzo selektywnie do segmentu największych spółek. Największym zainteresowaniem kupujących cieszyły się akcje banków, których zwyżki w drugiej części handlu wyraźnie przyspieszyły, sięgając na finiszu nawet 2,5 - 3 proc. (PKO BP, Pekao). Ostatecznie WIG–banki wzrósł o 2,45 proc. do 17 774,62 pkt i ustanowił rekord wszech czasów. Do wzrostów podłączyły się także papiery Kruka i PZU.

Reklama
Reklama

Posiadacze akcji większości pozostałych spółek nie mieli już tyle szczęścia. Na drugim biegunie były mocno przecenione papiery Pepco i CD Projektu. Z łask wypadły także walory PGE i Orlenu, które w ostatnich miesiącach dały już całkiem sporo zarobić, będąc motorami wzrostów głównych indeksów.

Na szerokim rynku akcji nieco większą aktywność przejawili sprzedający. Popyt skoncentrował się głównie na spółkach z indeksu mWIG40. Zwyżkom w tym segmencie przewodziły akcje Benefit Systems i Lubawy.

Przez większą część czwartkowych notowań indeksy  warszawskiej giełdy utrzymywały niewielkie wzrosty, wpisując się w trend obowiązujący na pozostałych europejskich rynkach akcji, na których więcej do powiedzenia mieli kupujący. Popyt mocniej ożywił się w końcówce sesji.

WIG20 finiszował 0,74 proc. na plusie, a WIG poszedł w górę o 66 proc. Warto zauważyć, że czwartkowy poziom WIG jest najwyższy, jaki indeks szerokiego rynku odnotował na zamknięciu sesji w dotychczasowej historii. Do rekordu w trakcie sesji ustanowionego 18 lipca brakuje mu tylko około 200 pkt. Druga już wzrostowa sesja z rzędu sprawiła, że WIG20 znacząco zbliżył się do szczytu hossy ustanowionego zaledwie przed tygodniem.

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Giełda
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Giełda
Polskie akcje wróciły do łask
Giełda
Gaza znika, giełda w Izraelu kwitnie
Giełda
Rosyjskie drony nad Polską. Tak zareagowała giełda, złoty i obligacje
Giełda
Małe spółki wracają do gry. Jakie mają atuty?
Reklama
Reklama