Środa na GPW nie przebiegła po myśli byków. WIG20 stracił na wartości, ciągniony w dół przez spółki energetyczne. Czwartkowy, poranny handel daje wiarę w poprawę nastrojów na warszawskim parkiecie. WIG20 rozpoczął dzień od zdecydowanego impulsu wzrostowego oddalając się od poziomu 2100 pkt. Niemal wszystkie spółki określane mianem blue chips zyskują.

Udany start sesji to pokłosie poprawy nastrojów na rynkach zagranicznych. Sesja azjatycka zakończyła się wyraźnymi wzrostami, w podobnym tonie przebiega początek handlu na parkietach Europejskich. W dzisiejszym kalendarzu znajdziemy kilka istotnych figur. Po południu GUS zaprezentuje dane dotyczące inflacji CPI za wrzesień. Ekonomiści oczekują odczytu na poziomie -0,8 proc. r/r. Poza krajowymi danymi czeka nas wysyp publikacji pakietu z USA (m.in. wnioski o zasiłek, indeks NY Empire State oraz Philly FED). Wchodzimy również w bardziej intensywny sezon publikacji wyników finansowych amerykańskich spółek, w czym można upatrywać szansy na bardziej zdecydowane ruchu giełd w USA.