Po ośmiu godzinach wzmożonego handlu indeks szerokiego rynku w Warszawie znalazł się 0,08 proc. pod kreską, WIG20 spadł o 0,17 proc., a WIG30 o 0,11 proc. Powyżej czwartkowego zamknięcia, notowania zakończył natomiast WIG250 (0,4 proc.). Dużej zmienności na próżno też szukać na innych europejskich rynkach. Jedynym indeksem, który zyskał ponad 1 proc. był ukraiński UX. Rosyjski MICEX urósł o 0,6 proc., norweski OSE o 0,5 proc., a brytyjski FTSE250 o 0,4 proc. Przewaga strony sprzedającej dała o sobie znać natomiast na rynku w Turcji (-1,5 proc.), na Łotwie (-0,8 proc.), w Bułgarii (-0,6 proc.) oraz Grecji (-0,5 proc.).
Liderem zwyżek wśród warszawskich blue chips była Polska Grupa Energetyczna (3,2 proc.), która wyprzedziła m.in. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (3,0 proc.) oraz Alior Bank (2,1 proc.). Powody do zadowolenia mają też akcjonariusze Jastrzębskiej Spółki Węglowej (1,6 proc.), Tauronu (1,4 proc.) oraz Orange (1,3 proc.). Słabiej zachowywał się natomiast LPP (-3,5 proc.) oraz KGHM (-3 proc.). Spadła też kapitalizacja BZ WBK (-2,6 proc.) oraz Banku Pekao (-1,4 proc.). W gronie mniejszych spółek uwagę zwracał natomiast Serinus (7,2 proc.) oraz BPH (4,4 proc.). Negatywnie zaś wyróżniał się Getin Noble Bank (-3,6 proc.) oraz Hawe (-2,2 proc.). Ta ostatnia spółka poinformowała wczoraj o zmianie prezesa.
Największą zwyżkę na rynku zanotowały KSG Agro (9,9 proc.) i Marvipol (7,8 proc.), a największe spadki DSS (-8,9 proc.) oraz Roby (-6,9 proc.). Aż 12 spółek ustanowiło na piątkowej sesji tegoroczny rekord notowań. W gronie tym znalazł się m.in. Boryszew, CEZ, Duon, Kruk, Introl oraz PZU. Z drugiej strony 10 firm było wycenianych najniżej od początku 2014 r. Wśród tych spółek znalazł się m.in. DGA, Eko Export, Midas i Emperia. Łącznie prawie co szósta spółka zakończyła notowania na poziomie takim samym co w czwartek, 38 proc. zanotowała zwyżki, a 44 proc. uplasowało się pod kreską. Na rynku zawarto 62,8 tys. transakcji, a obroty wyniosły 888,1 mln zł.