Aktualizacja: 24.06.2015 17:37 Publikacja: 24.06.2015 17:11
Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek
Środową sesję na warszawskiej giełdzie ciężko zaliczyć do udanych. Co prawda WIG20 zakończył dzień nad kreską, jednak wzrost był symboliczny. Spadki dotknęły średnie i małe spółki. To wszystko działo się przy bardzo mizernych obrotach.
Już początek dnia był dość niemrawy. Indeksy notowały symboliczne zmiany. W pierwszych fragmentach handlu można było jeszcze mieć nadzieję, że byki przejmą kontrolę, tym bardziej, że na innych rynkach dominował kolor zielony. Niestety, jak się okazało były to płonne nadzieje. W kolejnych godzinach handlu podaż niemal w całej Europie doszła do głosu. Znalazło to także odzwierciedlenie na giełdzie w Warszawie. Niedźwiedzie również jednak nie były w stanie zdominować notowań na GPW i zaczęło się męczące przeciąganie liny. Można to nawet uznać za sukces jeśli wziąć pod uwagę fakt, że niemiecki DAX w ciągu dnia tracił ponad 1 proc.
Krajowy rynek wykazuje oznaki nadchodzącego przesilenia po poniedziałkowym ataku na 2900 pkt.
Debiutantów nie brakuje, ale byłoby ich dużo więcej, gdyby sytuacja geopolityczna się uspokoiła.
Na fali niesłabnącego popytu w pierwszej fazie poniedziałkowego handlu krajowe indeksy zostały wyniesione na now...
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
WIG, mWIG40 oraz sWIG80 podczas czwartkowej sesji ustanowiły nowe historyczne rekordy. Na plusie, niemal przez c...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas