Fundusze europejskie szansą na innowacyjną Polskę

Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska ma do zainwestowania więcej pieniędzy niż jakikolwiek minister w polskiej historii. Chce je przeznaczyć na przemianę Polski z kraju niskich kosztów produkcji w krainę wysokich technologii.

Publikacja: 30.09.2013 13:54

Jako minister rozwoju regionalnego Bieńkowska jest odpowiedzialna za rozdział 73 miliardów euro środków unijnych w ciągu kolejnych siedmiu lat, co ma pomóc Polsce dogonić bogatsze kraje Zachodu Europy.

Duże pieniądze oznaczają jednak dużą odpowiedzialność. To ostatni raz, gdy Polska ma do dyspozycji tak duże środki na rozwój z Unii Europejskiej (UE), a ich złe zagospodarowanie oznaczałoby zaprzepaszczenie historycznej szansy.

Polska musi przede wszystkim przeobrazić się z kraju, którego atutem są niskie koszty produkcji, w kraj wiedzy i zaawansowanych technologii. A taka przemiana wymaga więcej niż samych pieniędzy.

- Może to tylko sen i może zabrzmieć śmiesznie, ale jest bardzo ważne, by zbudować polską Nokię - powiedziała Bieńkowska w wywiadzie dla Reutera.

Nokia, która rozpoczęła działalność jako producent wyrobów gumowych, w latach 2000-2010 stała się globalnym liderem na rynku telefonów komórkowych, budując renomę Finlandii i tworząc atrakcyjne miejsca pracy.

Od tamtego czasu Nokia przegrała rywalizację z konkurentami takimi jak Apple, jednak w ocenie Bieńkowskiej polskie spółki powinny brać przykład z jej lat świetności i współpracować z naukowcami przy opracowywaniu nowych produktów.

- Nasze spółki nie wydają pieniędzy na własne innowacyjne produkty. Wolą kupować pomysły z zagranicy. Spróbujemy zmienić ten sposób myślenia - powiedziała minister.

Polska chce zachęcać polskie firmy do innowacji, przeznaczając na ten cel 10 miliardów euro ze środków unijnych i udostępniając je firmom i uczelniom, pod warunkiem że będą współpracować.

"W tym programie uniwersytet musi znaleźć partnera na rynku" - powiedziała Bieńkowska. "Zawsze nazywam to formą szantażu: to są pieniądze dla was, ale pod warunkiem, że wymyślicie coś, z czego rynek będzie mógł skorzystać" - dodała.

W ocenie minister najbardziej obiecującymi sektorami polskiej gospodarki są informatyka, medycyna i branża lotnicza. "Mamy całkiem sporo innowacyjnych spółek" - powiedziała. "Musimy je zachęcać i dawać im szanse na rozwój, dając im duże środki" - dodała.

Pojawiają się sygnały, że strategia wspierania ośrodków innowacyjnych technologii zaczyna przynosić oczekiwane skutki.

Tak zwana "Dolina Lotnicza" nieopodal Rzeszowa przyciągnęła globalnych inwestorów takich jak United Technologies, której spółka-córka Sikorsky Aircraft produkuje tam helikoptery Black Hawk. Również niektóre polskie firmy mają globalne aspiracje.

Największy w kraju producent oprogramowania Asseco Poland planuje w ciągu pięciu lat we współpracy z partnerem stać się drugą pod względem wielkości spółką branży w Europie. "Pewnego dnia znajdzie się Polak, który osiągnie sukces taki jak Bill Gates" - powiedział prezes Asseco Adam Góral. W ciągu mniej niż 10 lat Asseco zdołało zwiększyć swoje przychody z około 40 milionów złotych do ponad 5,5 miliarda i obecnie prowadzi działalność w około 40 krajach.

Finansowany ze środków UE rozwój infrastruktury zmienił już życie milionów Polaków, a w ocenie Bieńkowskiej projekty finansowane ze środków unijnych przyczyniły się do stworzenia dotąd 300.000 miejsc pracy.

Od 2006 roku Produkt Krajowy Brutto (PKB) Polski wzrósł w ujęciu realnym o jedną trzecią. Według minister około połowę tego wzrostu Polska zawdzięcza środkom unijnym. Obecnie PKB na osobę Polski odpowiada 66 średniej unijnej.

W ocenie Bieńkowskiej Polska przechodzi obecnie jeden z najlepszych okresów w swej niespokojnej ponadtysiącletniej historii.

Zapytana, jak Polska będzie wyglądała w 2020 roku, gdy zostanie już wydana większość środków unijnych, powiedziała: "Polska będzie pięknym, nudnym europejskim krajem".

Jako minister rozwoju regionalnego Bieńkowska jest odpowiedzialna za rozdział 73 miliardów euro środków unijnych w ciągu kolejnych siedmiu lat, co ma pomóc Polsce dogonić bogatsze kraje Zachodu Europy.

Duże pieniądze oznaczają jednak dużą odpowiedzialność. To ostatni raz, gdy Polska ma do dyspozycji tak duże środki na rozwój z Unii Europejskiej (UE), a ich złe zagospodarowanie oznaczałoby zaprzepaszczenie historycznej szansy.

Pozostało 89% artykułu
Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Fundusze europejskie
Fundusze Europejskie w trosce o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży