Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o chwilówkach

Chwilówki - tak bardzo zaistniały w świadomości Polaków, że praktycznie każdy o nich słyszał. Dobre i złe rzeczy, ale trzeba przyznać, że więcej jest raczej tych drugich. To z tego powodu, że poza uczciwymi firmami powstało też wiele innych, których głównym celem było wprowadzanie w błąd klientów, by na tym zarobić. Na szczęście mamy dziś bardziej ucywilizowany rynek pożyczek pozabankowych, lecz mimo to pokutuje przekonanie, że chwilówki są niebezpieczne. Tak wcale nie jest, ale trzeba mieć wiedzę na ich temat, aby korzystać mądrze z tej formy pomocy finansowej.

Publikacja: 20.07.2018 16:04

Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o chwilówkach

Foto: 77065583

Nie zawsze musimy pożyczać

Brak pieniędzy - każdemu może się to przydarzyć. Sytuacja podbramkowa, o której nawet nie chcemy myśleć, a co dopiero tego doświadczyć. Czasem nie jest to tak dramatyczne, jak się wydaje, ale po prostu potrzebujemy dodatkowych środków, bo do czegoś nam brakuje, na przykład na wyjazd wakacyjny czy kupno samochodu. Zamiast poczekać, zapracować, zaoszczędzić, chcemy jak najszybciej znaleźć niezbędne środki pieniężne. Jeśli przy prawdziwej tragedii, jaką jest zupełny deficyt środków do życia, pożyczanie jest czymś normalnym i spodziewanym (bo właściwie jakie jest wyjście?), to już w tej drugiej sytuacji - gdy nie jesteśmy w beznadziejnym położeniu - warto nad tym poważnie pomyśleć.

No, chyba że mamy kogoś w rodzinie lub wśród znajomych, kto jest w stanie nas wesprzeć, to idealnie, bo zawsze to pewniejsze. Z drugiej strony, jak spóźnimy się ze spłatą, możemy sobie - mówiąc kolokwialnie - “nagrabić”, a na tym ucierpią nasze kontakty rodzinne czy towarzyskie. Lepiej więc tu nie ryzykować, a zamiast tego przyjrzeć się chwilówkom, bo dają realną szansę na zmianę sytuacji życiowej. Żeby tak było, trzeba wiedzieć, na co zwracać uwagę. No to zaczynamy!

Ustalmy, czym są chwilówki

Wszystko zaczyna się od definicji, bo ona w kilku zdaniach pokazuje, z jakim zjawiskiem mamy do czynienia. Nie inaczej jest w tym wypadku, a więc chwilówki to rodzaj pożyczek, które - ze względu na bardzo krótki czas rozpatrywania wniosku - przyznawane są w ekspresowym tempie. Dzieje się tak między innymi z tego powodu, że wobec pożyczkobiorców nie stosuje się całego szeregu wymagań i kryteriów, jak to ma na przykład miejsce w bankach.

To jasno pokazuje, dlaczego ta forma pomocy finansowej jest tak popularna - mogą bowiem z niej korzystać także te osoby, które nie mają szans na wsparcie w innych instytucjach finansowych. Można nawet powiedzieć, że to najczęściej ostatnia deska ratunku dla osób znajdujących się na życiowym zakręcie.

Na rynku jest tak wiele firm udzielających chwilówek, że nawet osoba zaznajomiona trochę z tą tematyką, może się pogubić. Najważniejsze jednak to wiedzieć, że w każdej z nich filozofia pożyczania jest ta sama, czyli jak chwilówka to chwilówka - na szybko, bez dużej ilości formalności. Niemniej różnić się one mogą pod kątem trzech wytycznych: kosztami oraz wymaganiami wobec pożyczkobiorców.

Czego wymagają pożyczkodawcy?

Jak w każdej dziedzinie, także i tu trzeba zderzyć się z ograniczeniami, które jasno pokazują, czy mamy szanse na powodzenie. Na pewno będzie to łatwiejsze w firmach, w których nie stosuje się kryterium dotyczącego wysokości dochodów. Oznacza to, że niezależnie od tego, ile zarabiamy, mamy bardzo dużą szansę na uzyskanie wsparcia.

Inne firmy stosują ten wymóg tylko do większych sum pożyczek, a w kolejnych to nasze być albo nie być, czyli bez odpowiedniego pułapu nie mamy żadnych szans na pożyczkę. Zresztą identyczna sytuacja jest związana z dwoma innymi parametrami: weryfikacją historii kredytowej pożyczkobiorcy, jak i jego wypłacalności.

Różnice też odnoszą się do wieku osoby, która stara się o chwilówkę. Generalnie większość podmiotów akceptuje to, że ktoś jest pełnoletni, czyli ma 18 lat. To automatycznie oznacza, że taka osoba jest już samodzielna, świadoma podejmowanych decyzji. Nie dla wszystkich firm to jednak oczywiste, a więc niektóre z nich podniosły ten wiek, przykładowo do 21 lat.

Jak to wygląda z kosztami?

Miło, gdy ktoś chce nam pożyczyć trochę pieniędzy. Pamiętajmy jednak, że nie jest to przysługa bezinteresowna, bo udzielający takiej pomocy policzy sobie tak, aby na tym zarobić. Zresztą nie powinno to być dla nikogo dziwne, że najistotniejszą opłatą dla firmy udzielającej chwilówek jest prowizja, czyli określony (ustalony przez daną instytucję) procent od zaciągniętego zobowiązania.

To nie wszystkie koszty, bo kolejne są związane z opłatą weryfikacyjną, za przesunięcie terminu, a także mogą być naliczane odsetki (np. za zwłokę w spłacie). Oczywiście, sumy te mogą być różne w zależności od wybranej oferty. Skorzystać też mogą osoby, które pierwszy raz pożyczają, bo niektóre firmy - tak na zachętę - nie doliczają wtedy prowizji. Konkurencja jest tak duża, że trzeba szukać sposobów na przyciągnięcie klientów, a brak tej opłaty wydaje się dobrym posunięciem.

Inne różnice

Różnice zauważymy też, jeśli chodzi o okres spłaty i maksymalną kwotę, jaką możemy pożyczyć. To dla niektórych jest dziwne, ale rozbieżności są tu dość duże, bo podczas, gdy jedna firma maksymalnie pożyczy kilka tysięcy złotych, druga da o wiele więcej, nawet kilkanaście tysięcy. Często jednak jest tak, że te większe pieniądze to jednocześnie wyższe wymagania, jakie trzeba spełnić.

Tak jak wspomnieliśmy, różnice zauważymy też, jeśli mowa o okresie spłaty. Często nie ma na to zbyt wiele czasu, bo wiele firm daje 30 dni, choć i tu zdarzają się wyjątki, gdy na spłatę zobowiązania mamy 60, a nawet 90 dni.

Podsumowując, widzimy, że choć firmy ustalają różne reguły, to jednak filozofia przyznawania takiej pomocy finansowej jest taka sama - mianowicie bez zbędnych formalności szybko uzyskamy wsparcie. Zawsze jednak sprawdzajmy podmiot, z którego usług chcemy korzystać, na przykład przeglądając rankingi i porównywarki chwilówek, a także pytając osoby, które mają już za sobą takie pożyczanie.

Nie zawsze musimy pożyczać

Brak pieniędzy - każdemu może się to przydarzyć. Sytuacja podbramkowa, o której nawet nie chcemy myśleć, a co dopiero tego doświadczyć. Czasem nie jest to tak dramatyczne, jak się wydaje, ale po prostu potrzebujemy dodatkowych środków, bo do czegoś nam brakuje, na przykład na wyjazd wakacyjny czy kupno samochodu. Zamiast poczekać, zapracować, zaoszczędzić, chcemy jak najszybciej znaleźć niezbędne środki pieniężne. Jeśli przy prawdziwej tragedii, jaką jest zupełny deficyt środków do życia, pożyczanie jest czymś normalnym i spodziewanym (bo właściwie jakie jest wyjście?), to już w tej drugiej sytuacji - gdy nie jesteśmy w beznadziejnym położeniu - warto nad tym poważnie pomyśleć.

Pozostało 87% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu