Nowy prezes Danske Bank

Największy duński bank uwikłany w skandal prania pieniędzy i mający śledztwa w kilku krajach podał o mianowaniu na stanowisko prezesa Chrisa Vogelzanga, który wcześniej pracował w kierownictwie ABM Amro.

Aktualizacja: 11.05.2019 09:23 Publikacja: 11.05.2019 00:01

Nowy prezes Danske Bank

Foto: Bloomberg

Nominację ogłoszono, gdy Danske Bankowi grożą wysokie grzywny w Stanach i w innych krajach za umożliwienie jego estońskiej filii przepuszczenia w latach 2007-15 200 mld euro z podejrzanych transakcji. Dania, Estonia, W. Brytania, Francja i USA prowadzą śledztwa ws. podejrzanych transakcji — przypomniał Reuter.

Czytaj także: Dawny pracownik Danske Bank zeznaje o „pralni"

Vogelzang (55) był członkiem kierownictwa ABN Amro do 2017 r., wcześniej pracował w firmach doradczych Boston Consulting Group i Blackstone, należał do rad nadzorczych bez uprawnień wykonawczych w firmach holenderskich i brytyjskich Obejmie nowy urząd od 1 czerwca, zastępując p. o. prezesa Jespera Nielsena, którego mianowano po dymisji Thomasa Borgena w październiku.

Na wiadomość o nominacji nowego szefa akcje Danske Banku zyskały na początku sesji w Kopenhadze ponad 3,5 proc., zmniejszając do 12,5 proc. ich bessę od początku roku, po spadku o 46,7 proc. w 2018 r.

"Chris Vogelzang ma duże doświadczenie na kierowniczych stanowiskach w sektorze bankowym, podczas kariery zawodowej udawało mu się stawiać czoło poważnym wyzwaniom i osiągać dobre rezultaty — oświadczył w komunikacie przewodniczący rady nadzorczej Karsten Dybvad. — Przed nami bardzo duże zadanie polegające jednocześnie na odbudowaniu zaufania i rozwijaniu działalności w tym samym rytmie co oczekiwania naszych klientów z wykorzystaniem postępów technologicznych do tego, abyśmy pozostali głównym bankiem w regionie skandynawskim".

W końcu kwietnia bank poinformował, że jego duże nakłady na dostosowanie się do obowiązujących przepisów, aby odzyskać wizerunek spowodowały wzrost kosztów i dodał, że nie jest w stanie oszacować wielkości ewentualnych grzywien.

Nominację ogłoszono, gdy Danske Bankowi grożą wysokie grzywny w Stanach i w innych krajach za umożliwienie jego estońskiej filii przepuszczenia w latach 2007-15 200 mld euro z podejrzanych transakcji. Dania, Estonia, W. Brytania, Francja i USA prowadzą śledztwa ws. podejrzanych transakcji — przypomniał Reuter.

Czytaj także: Dawny pracownik Danske Bank zeznaje o „pralni"

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Będzie konkurs dla członków Rady Fiskalnej
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej